Wrocław w trakcie tego okresu jesienno-zimowego nie widział jeszcze śniegu. Jednak wkrótce ma się to zmienić i to BARDZO. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, a także różne inne prognozy pogody są zgodne. Będzie sypać, będzie mrozić, będzie po prostu ostry atak zimy. Wygląda na to, że czeka nas chaotyczny weekend podkreślony tylko przez niedzielę handlową.
Czy zima zaskoczy wrocławskich kierowców? Zapewne tak, choć to nie będzie niespodziewany atak znienacka, tylko raczej ruszenie z pełną furią. Informowaliśmy już o niedzieli 11 grudnia, która zanosi się na niezwykle śnieżną. Spaść może nawet 30-40 cm, co może spowodować niemały chaos biorąc pod uwagę, że będzie to niedziela handlowa. Dlatego każdego kto planuje zakupy w tym dniu przestrzegamy, iż tego dnia najskuteczniejsze mogą być narty. Ewentualnie sanie.
Jednak zimowe uderzenie potrwa znacznie dłużej. Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej śnieg pojawi się już w sobotę 10 grudnia z samego rana i padać może do późnych godzin popołudniowych. Wszystko przy temperaturze kręcącej się w okolicach zera. W niedzielę do wspomnianej śnieżycy dołączy się jeszcze około 2-3 stopnie na minusie.
Jednak według aktualnych prognoz taki stan rzeczy ma utrzymać się przez praktycznie cały następny tydzień. Śnieg ma padać do wtorku 13 grudnia, a od środy już bez opadów, za to z jeszcze większym ochłodzeniem. Nocami temperatura spadać ma nawet poniżej -10 stopni Celsjusza.