Pod znakiem kolejnych rekordów i 18-procentowego wzrostu liczby obsłużonych pasażerów upłynęły pierwsze tygodnie letniej siatki połączeń w Porcie Lotniczym Wrocław.
Ogromnym zainteresowaniem cieszą się loty na południe Europy. Dokąd i kiedy można podróżować z Wrocławia? Obecnie podróżni decydujący się na lot z Wrocławia mogą wybierać spośród połączeń regularnych lub tych oferowanych przez touroperatorów. Na pasażerów czekają Włochy, Hiszpania czy Grecja, czyli trzy najpopularniejsze kierunki południowe w ofercie portu. Mocną pozycję mają też czarterowe loty na Wyspy Kanaryjskie oraz do Tunezji i Turcji. Antalya była przed rokiem wrocławskim numerem 1 wśród kierunków wakacyjnych.
Włochy to najpopularniejszy kierunek po inauguracji letniej siatki połączeń. Wśród 9 kierunków na Półwysep Apeniński wyróżnia się Mediolan. Największe miasto Lombardii to także stolica mody, którą można poczuć w Galerii Wiktora Emanuela II. Na miłośników zabytków czeka też architektoniczna perła i symbol miasta – mediolańska katedra. Po krótkiej wycieczce łatwo dostać się w jedno z najbardziej malowniczych miejsc Europy, czyli nad jezioro Como. W czerwcu loty do Mediolanu Ryanair będzie realizować 6 razy w tygodniu, codziennie z wyjątkiem piątku. Pasażerowie koszt biletów mogą zamknąć nawet w 150 złotych i polecieć do Italii w najbardziej dogodnym dla siebie terminie.
Łowcy podróżniczych okazji mogą również poszukiwać atrakcyjnych ofert lotów do Aten czy Malagi. Stolica Grecji to popularne w lecie połączenie, realizowane obecnie 4 razy w tygodniu, które ogromnym zainteresowaniem cieszyło się także przed rokiem. Trudno się dziwić – kolebka demokracji, filozofii i cywilizacji europejskiej ma mnóstwo do zaoferowania. Pełne uroku miasto można bez trudu zwiedzać pieszo i dotrzeć m.in. na Akropol. Do Malagi polecimy korzystając z usług zarówno Ryanair jak i Wizz Air. Rejsy obu przewoźników rozkładają się na cały tydzień – od poniedziałku do soboty. Sześć lotów w tygodniu daje elastyczność i pozwala znaleźć tańsze bilety.
Włochy, Grecja i Hiszpania to łącznie aż 19 kierunków przewoźników niskokosztowych, ale na podróżnych czekają także m.in. Malta, Cypr, Portugalia, Chorwacja oraz Maroko. Terminy przylotów i odlotów we Wrocławiu sprzyjają krótkim wypadom do Pafos, Porto, Zadaru czy Agadiru. Ciekawą opcją na krótki weekendowy wypad jest również Kopenhaga, do której polecimy dzięki linii Norwegian. Klimatyczny deptak Strøget, majestatyczny dawny zamek królewski Christianborg czy luterańska katedra Marii Panny to obowiązkowe punkty zwiedzania stolicy Danii, która dla pasażerów z Wrocławia dostępna jest trzy razy w tygodniu – w poniedziałki, środy i piątki.
Za nami najlepszy kwiecień w historii portu. Niektórzy być może już przywykli do stałych wzrostów na naszym lotnisku, ale wciąż jest to powód do zadowolenia. Tym bardziej, że ponad 341 tys. obsłużonych pasażerów to wynik na poziomie z maja zeszłego roku. Zainteresowanie podróżami z Wrocławia nie słabnie głównie dzięki bogatej siatce połączeń, która pozwala na dużą elastyczność przy wyborze kierunku. Spodziewamy się rekordowego sezonu letniego i jesteśmy gotowi na przyjęcie ok. 1,5 miliona pasażerów w samym tylko okresie wakacyjnym – mówi prezes zarządu Portu Lotniczego Wrocław Cezary Pacamaj. Obecnie obsługujemy regularne połączenia z miastami w 22 państwach, nie licząc oczywiście Polski. Jeśli dodamy do tego loty czarterowe do Tunezji, Turcji, Egiptu, a we wrześniu również na Madagaskar, to zbliżamy się do granicy 30 zagranicznych kierunków w tym roku. W samym kwietniu były to rejsy na ponad 70 lotnisk, także w Azji i północnej Afryce. Każdy znajdzie coś dla siebie bez względu na to czy szuka wakacji czy tzw. city breaków – podkreśla wiceprezes zarządu Portu Lotniczego Wrocław Karol Przywara.
- Od początku obowiązywania letniej siatki połączeń w ofercie Portu Lotniczego Wrocław pojawił się szereg lotów sezonowych, a także absolutna nowość: Marsylia. Pokłady samolotów lecących do Francji osiągają wypełnienie na poziomie ponad 90%, podobnie jak w przypadku aż 26 innych połączeń z Wrocławia.
- Warty odnotowania jest także fakt, że ogólne średnie wypełnienie rejsów regularnych i czarterowych to aż ponad 89%. To sprawia, że wrocławskie lotnisko w każdym kolejnym miesiącu ustanawia swój nowy rekord i notuje wzrosty, począwszy od początku zeszłego roku.
- Port Lotniczy Wrocław kwiecień zakończył z wynikiem ponad 341 tysięcy obsłużonych pasażerów. Według prognoz lotnisko w stolicy Dolnego Śląska do końca 2024 roku może osiągnąć liczbę 4,5 miliona podróżnych.
Foto: Michał Wieczorek