Funkcjonariusze wydziału kryminalnego z Oleśnicy przeprowadzili skuteczne działania operacyjne, które doprowadziły do zatrzymania mężczyzny podejrzewanego o dokonanie zniszczeń pojazdu poprzez podpalenie.
Policjanci z komendy w Oleśnicy otrzymali zgłoszenie o pożarze pojazdów na jednym z parkingów na terenie miasta. Na miejsce zdarzenia zadysponowali odpowiednie służby. Już od momentu przybycia służb wiele wskazywało na to, że doszło do celowego podpalenia jednego z pojazdów. Płomienie szybko objęły całą karoserię, a żar rozprzestrzeniał się na kolejne auta zaparkowane w pobliżu. Strażacy natychmiast podjęli działania gaśnicze, jednak ogień zdążył wyrządzić poważne szkody. Na miejscu pracowali również policjanci, którzy zabezpieczyli teren i rozpoczęli ustalanie przyczyn pożaru. Pierwsze ślady sugerowały, że mogło to być działanie umyślne. Mieszkańcy okolicy byli zaniepokojeni, a niektórzy twierdzili, że wcześniej widzieli podejrzane osoby w pobliżu parkingu. Śledczy nie wykluczyli żadnej wersji wydarzeń, jednak coraz więcej dowodów wskazywało na celowe podpalenie.
Funkcjonariusze kryminalni, dokonując analizy zebranych materiałów dowodowych, wytypowali potencjalnego sprawcę przestępstwa. Dzięki skrupulatnej pracy śledczych oraz zgromadzonym śladom technicznym i zeznaniom świadków, krąg podejrzanych zawęził się do jednej osoby. To już była tylko kwestia czasu, aż dojdzie do jego zatrzymania. Mężczyzna podejrzany o zniszczenie mienia został zatrzymany. Po analizie zgromadzonych materiałów dowodowych prokurator zdecydował o zastosowaniu wobec niego środka zapobiegawczego w postaci dozoru policyjnego, który będzie obowiązywał na czas dalszych czynności procesowych. Ostateczną decyzję w sprawie podejrzanego podejmie sąd. Zgodnie z art. 288 § 1 Kodeksu karnego, za zniszczenie cudzej rzeczy grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Wołowscy policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży części ciągnika rolniczego.
Do policjantów Wydziału Kryminalnego wołowskiej komendy trafiła sprawa kradzieży części ciągnika rolniczego, które właściciel wyceniła na kwotę ponad 100 tysięcy złotych. Funkcjonariusze od razu przystąpili do pracy i rozpoczęli działania operacyjne. W wyniku wytężonej pracy wołowscy kryminalni wytypowali sprawcę kradzieży w niespełna 24 godziny od otrzymanego zgłoszenia. Do tej sprawy policjanci z wołowskiej komendy zatrzymali 21-letniego mężczyznę, mieszkańca tego powiatu.
Podczas dokładnego sprawdzenia posesji policjanci odnaleźli wiele ze skradzionych części. Jak się okazało sprawca kradzieży zamontował sobie skradziony fotel z konsolą w swoim ciągniku, co nie umknęło uwadze i dociekliwości funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego. Policjanci zabezpieczyli ślady i dowody do prowadzonego postępowania. 21-letni mieszkaniec powiatu wołowskiego trafił do policyjnego aresztu, a następnie usłyszał zarzuty. Za kradzież z włamaniem grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Oławscy policjanci uratowali mężczyznę w kryzysie.
17 lutego br. kilkanaście minut po północy, policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego oławskiej komendy otrzymali zgłoszenie, że w rejonie miejscowości Stary Otok może przebywać mieszkaniec powiatu brzeskiego, będący osobą w kryzysie i potrzebująca natychmiastowego wsparcia. Mężczyzna był poszukiwany przez rodzinę i brzeskich policjantów po tym, jak samochodem oddalił się z miejsca zamieszkania. Szybka reakcja mundurowych uratowała mu życie. Policjanci odnaleźli pojazd, którym poruszał się 21-latek, i natychmiast podjęli z rozmowę z mężczyzną. Determinacja mundurowych sprawiła, że sytuacja znalazła szczęśliwy finał – potrzebujący otrzymał pomoc na czas.
Koordynowane przez dyżurnego z wrocławskiej komendy miejskiej działania zapobiegły tragedii i uratowały życie 13-latki.
Dziewczyna mieszkająca na stałe we Wrocławiu powiadomiła swojego chłopaka, który mieszka w Kanadzie, że ma myśli samobójcze. Treść wysłanego przez 13-latkę sms’a spowodowała natychmiastową reakcję po stronie policjantów komendy miejskiej i podjęcie przez nich szeregu działań w celu niedopuszczenia do tragedii. Funkcjonariusze wiedzieli, że muszą działać błyskawicznie. W poszukiwania nastolatki szczególnie zaangażował się dyżurny Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu – asp. Marcin Szymanek, którego o całym zdarzeniu poinformował jego odpowiednik z Centrum Zarządzania Kryzysowego we Wrocławiu.
Sprawna oraz skuteczna koordynacja działań prowadzonych przez dyżurnego wrocławskiej jednostki, który po szczegółowych i intensywnych przeszukaniach policyjnych systemów wskazał mundurowym z Psiego Pola właściwy adres, doprowadziły do odnalezienia 13-latki. Przez cały czas trwania akcji poszukiwawczej asp. Marcina Szymanek pozostawał w stałym kontakcie z dyżurnym Komisariatu Policji Wrocław-Psie Pole, który informował go o postępach prowadzonych w terenie działań, co w efekcie zapobiegło potencjalnej tragedii.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl