Samochód osobowy wjechał wprost pod jadący pociąg towarowy na niestrzeżonym przejeździe w Nadolicach Małych. Kierowca Fiata Tipo, który cudem przeżył, może mówić o sporym szczęściu.
Do zdarzenia doszło w piątek przed godziną 10:00 na przejeździe kolejowym w Nadolicach Małych. Z relacji policjantów wynika, że winnym jest tutaj kierowca osobowego Fiata:
Kierujący osobiwym Fiatem nie zastosował się do znaku STOP. Wjechał przed nadjeżdżający pociąg i doszło do zderzenia. Kierowca był trzeźwy i trafił do szpitala – mówi nam w rozmowie telefonicznej sierż. Aleksandra Rodecka.
Lokalny portal olawa24.pl ustalił, że kierowca samochodu marki Fiat Tipo trafił do szpitala ze złamaniem ręki i ogólnymi potłuczeniami.
Zdjęcia z wypadku opublikowaliśmy dzięki uprzejmości portalu olawa.24.pl.
I znów znak STOP przerósł kierowcę… policja jakby się tam dobrze ustawiła to by tam zacierała ręce od mandatów $$. Często idąc tam na spacer, znak STOP dla kierowców jakby nie istniał