Przy ulicy Lotniczej 72 we Wrocławiu kibice seniorskiej drużyny MKS Parasola Wrocław przy ławce trenerskiej nie zobaczą już Roberta Cichego! Trenera słynącego z poczucia humoru i charakterystycznego powiedzonka.
„Po wielu latach prowadzenia w Parasolu Wrocław bardzo zdolnego rocznika 1996 w składzie między innymi z Jakubem Wrąblem, Krzysztofem Cieślą, Igorem Warginem, Piotrem Godzwonem, Michałem Woźnicą, Bartosz Solarkiem i Rafałem Sandulskim w 2015 roku postanowiłem podjąć się nowego wyzwania jakim było odbudowanie drużyny seniorów opartej w większości na wychowankach i juniorach Parasola Wrocław. Myślę, że to się udało i trwało przez dłuższy czas, ale niestety pewna formuła wyczerpała się i uznałem, że najwyższy czas oddać tą drużynę w nowe ręce. Bardzo dziękuję za wspólny okres przede wszystkim zawodnikom, którzy grali za mojej kadencji w drużynie seniorów, szczególnie za ich zaangażowanie i pasje do gry (grali za darmo) oraz za realizacje wszystkich celów jakie sobie założyliśmy. Równocześnie bardzo dziękuję Zarządowi Klubu za nieustanne wsparcie i pomoc. Dziękuję również całej społeczności Parasola Wrocław i naszym kibicom, którzy wspierali na różny sposób drużynę seniorów w tym okresie.” – tak podsumował swoją wieloletnią pracę z seniorami trener Robert Cichy
Roberta Cichego ma zastąpić Miłosz Wroński od lata pracujący w klubie.
Słynący z charakterystycznego wtrącenia „kua” dającego się usłyszeć nawet kilkukrotnie w jednym zdaniu trener pozostanie w klubie pełniąc rolę dyrektora sportowego. Życzymy sukcesów 🙂
W ostatnim czasie rozmawialiśmy z prezesem MKS Parasola Wrocław Michałem Popkiem. Rozmowę mogą Państwo obejrzeć tutaj.