- Policjanci nad ranem ul. Międzyleskiej zwrócili uwagę na kierującego samochodem osobowym. Mężczyzna jechał i odwracał wzrok w chwili, gdy policjanci spoglądali w jego stronę.
Trzeba pamiętać, że funkcjonariusze stale przyglądają się osobom, które prowadzą pojazdy, ponieważ po ich zachowaniu mogą przypuszczać, czy znajdują się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem narkotyków. To zatem normalne, że policyjni wywiadowcy zwracają szczególną uwagę na osoby, które mijają podczas patrolowania Wrocławia i tak też było tym razem.
Mężczyzna był wyraźnie speszony i nic dziwnego, bo po zatrzymaniu auta do policyjnej kontroli i sprawdzeniu mężczyzny w systemach wyszedł na jaw powód jego zdenerwowania. 30-latek był poszukiwany od końca 2007 roku, czyli przez blisko 13 lat! Od dłuższego czasu zatem skutecznie ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości. Policjanci ustalili, że zmieniał w tym czasie miejsca pobytu oraz przebywał za granicą.
Zatrzymany mężczyzna trafił do wrocławskiego aresztu śledczego i będzie teraz musiał odbyć zasądzoną mu karę pozbawienia wolności za wcześniej popełnione przestępstwa. Odpowie za przestępstwo przeciwko mieniu oraz naruszenie przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
- 93 lata to wiek już bardzo sędziwy. Wszystkie osoby w tak podeszłym wieku powinny spotykać się z przejawami szczególnej troski i pomocy. Wymaga tego przyzwoitość i ogólnie przyjęte w społeczeństwie normy moralne. Na szczególne potępienie zasługują zatem wszystkie przejawy przemocy wobec seniorów.
Niestety wrocławscy policjanci otrzymali zgłoszenie na temat rozboju, do którego doszło w bramie kamienicy na ul. Rydygiera. Poszkodowana w tym zdarzeniu została 93-letnia kobieta. Nieznany sprawca zerwał z jej ramienia i zabrał znajdującą się w środku portmonetkę. Odepchnął później kobietę i uciekł ze swoim łupem.
W portfelu było zaledwie… 35 złotych. Policjanci za punkt honoru postawili sobie namierzenie sprawcy. Kwota strat była może niewielka, ale historia rozboju na starszej kobiecie poruszyła policjantów. Sprawą zajęli się kryminalni z Komisariatu Policji Wrocław Ołbin. Wkrótce mieli już ustalony wizerunek sprawcy zdarzenia i tylko kwestią czasu było namierzenie go. Funkcjonariusze kryminalni na Ołbinie bardzo dobrze współpracują z pionem prewencji i wizerunek typowanego mężczyzny przekazali swoim kolegom. Trafił on również do dzielnicowych, którzy codziennie robią obchód dzielnicy. Podczas jednego z takich patroli dwaj dzielnicowi odwiedzili teren Dworca Nadodrze w celu prewencyjnej jego kontroli. W trakcie obchodu zwrócili uwagę na mężczyznę, którego wizerunek skądś skojarzyli ze sprawą, w której typowany był sprawca rozboju na staruszce.
Okazał się nim być 58-letni mieszkaniec osiedla Kleczków. Po kilku minutach mężczyzna opuszczał już teren dworca w kajdankach na rękach. Podczas dalszych czynności z zatrzymanym, mężczyzna przyznał się do tego, że zabrał starszej kobiecie portfel z gotówką. Policjanci przedstawili mu zatem zarzut dokonania kradzieży rozbójniczej, za którą grozić może kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności. O dalszym losie mężczyzny zdecyduje teraz sąd.
Poprzez: KMP Wrocław