Sportowy weekend wrocławskich drużyn obfitował zarówno w zwycięstwa, jak i porażki. Postanowiliśmy podsumować to, jak radziły sobie zespoły ze stolicy Dolnego Śląska.
- Piłka nożna
Tym razem nie na Stadionie Wrocław, lecz w Bielsku-Białej swoje spotkanie rozgrywał ekstraklasowy Śląsk Wrocław. Wrocławianie podejmowali Podbeskidzie, a warto pamiętać, że piłkarze Lavički nie spisywali się najlepiej w meczach wyjazdowych. Niekorzystna passa została jednak przełamana. „Wojskowi” wrócili do domu z trzema punktami. Zwycięstwo 2:0 zapewnili Robert Pich i Marcel Zylla. W kolejnym meczu Śląsk Wrocław podejmie Raków Częstochowa. Mecz 5 grudnia na Stadionie Wrocław
W podobnych nastrojach z wyjazdu wróciły rezerwy Śląska. Zespół Piotra Jawnego udał się do Siedlec i przywiózł z nich dobre momenty. Co najmniej dwa. Najpierw piłkę w bramce rywali umieścił Paweł Kucharczyk, a w samej końcówce skutecznym wyegzekwowaniem rzutu karnego trzy punkty zapewnił Sebastian Bergier. Na kolejny występ drużyny trenera Jawnego nie trzeba będzie długo czekać. Już 2 grudnia wrocławianie podejmą na Stadionie przy ulicy Oporowskiej Olimpię Grudziądz.
Piłkarski-wrocławski weekend dopełniło starcie Ślęzy Wrocław. W 19. kolejce III ligi (grupa 3) piłkarze z Kłokoczyc pokonali Gwarka Tarnowskie Góry 4:1. Bohaterami piłkarze o bardzo podobnych nazwiskach. Dorobkiem bramkowym podzielili się Mateusz Stempin i Piotr Stępień. Obaj trafili dwukrotnie. Ślęza tym spotkaniem zakończyła jesienne zmagania na poziomie III ligi. W tabeli wrocławianie zajmują trzecią lokatę. Do liderującego Ruchu Chorzów tracą sześć oczek, a do drugiej Polonii Bytom cztery.
Podsumowanie:
Podbeskidzie Bielsko – Biała 0:2 Śląsk Wrocław (Pich’4, Zylla’60)
Pogoń Siedlce 1:2 Śląsk II Wrocław (Kołodziej’60 – Kucharczyk’6, Bergier’90+3k)
Ślęza Wrocław 4:1 Gwarek Tarnowskie Góry (Stempin’27’64, Stępień’71’80 – Dzido’69)
- Siatkówka
W czwartkowy wieczór padła Twierdza Orbita. We wrocławskiej hali, zespół eWinner Gwardii Wrocław przegrał z liderem TAURON 1. Ligi BBTS Bielsko-Biała (1:3; 16:25, 16:25, 25:22, 20:25). To pierwsza porażka zespołu Krzysztofa Janczaka na własnym terenie od…15 lutego. Wrocławianie mają na swoim koncie trzy porażki z rzędu i w najbliższą sobotę pojadą do Tomaszowa Mazowieckiego w celu przerwania niekorzystnej passy.
Poprzedni tydzień przyniósł dwa zwycięstwa żeńskiej ekipy siatkówki – #VolleyWrocław. Siatkarki ze stolicy Dolnego Śląska najpierw wygrały z Jokerem Świecie, a następnie z Eneą PTPS Piła. Na kolejne spotkanie nie trzeba będzie długo czekać. Mecz z Budowlanymi Łódź dziś (30.11) o 17:30. Rywalem Grot Budowlani Łódź. Rywal zacny, bowiem w tabeli Tauron Ligi kobiet, łodzianki zajmują trzecią lokatę. #VolleyWrocław jest dziewiąty.
- Koszykówka
Niełatwy, ale zwycięski – taki był mecz 17-krotnego mistrza Polski – koszykarskiego Śląska Wrocław w Dąbrowie Górniczej. Zespół Olivera Vidina pokonał miejscowy Centrum MKS 88:82. W ostatnich sześciu meczach wrocławianie wygrywali aż 5 razy. W tabeli Energa Basket Ligi Wojskowi są na czwartym miejscu, a do liderującego Zastalu ENEA BC Zielona Góra tracą trzy oczka. Kolejne starcie koszykarskiego Śląska 3 grudnia we Włocławku z tamtejszym Anwilem.
Koszykarze WKK Wrocław (I liga) w dobrych humorach wrócili z Kłodzka. Derbowe starcie z Zetkamą Doral Nysa Kłodzka wrocławianie wygrali 89:84. Mecz był zacięty, a największym bohaterem WKK okazał się być Piotr Niedźwiedzki. Był on najlepiej punktującym zawodnikiem meczu (22 punkty). To niezwykle ważna wygrana – zwłaszcza, że już 3 grudnia wrocławianie zagrają z STK Czarnymi Słupsk. To spotkanie, które może zmienić układ tabeli. STK i WKK plasują się ex aequo na trzecim miejscu.
W dobrych humorach mogą być także koszykarze TBS Śląsk II Wrocław, czyli drugiej wrocławskiej drużyny występującej w I lidze koszykówki. Wrocławianie pokonali TS Wisłę Kraków 111:85. Młodzieżowy skład Wojskowych wrócił na zwycięską ścieżkę, na której – mamy nadzieję – pozostanie jak najdłużej.
W ten weekend swojego meczu nie rozgrywały nasze koszykarki. Ślęza Wrocław po środowej porażce z VBW Arka Gdynia (60:78), miała wolny weekend. Przed wrocławiankami wyjazd do Gorzowa Wielkopolskiego. Mecz z Eneą 5 grudnia o 18:00.
Filip Macuda
