“Wójo”, “Oława”, “El Proffessore” lub po prostu Adam Wójcik. Cztery lata temu zmarła jedna z największych legend polskiej koszykówki. Urodził się w Oławie, jednak jego kariera związana była przez lata z Wrocławiem.
Wójcik w latach 1987-1994 bronił barw zespołu Gwardii Wrocław, w barwach której był czterokrotnym wicemistrzem Polski, a raz zdobył brązowy medal.
W swojej karierze aż trzykrotnie występował w barwach koszykarskiego Śląska Wrocław. W latach 1997-2001, 2003-2004, a także 2011-2012. W jego barwach cztery razy z rzędu sięgał po mistrzostwo Polski (1998,1999,2000,2001).
Łącznie Wójcik był ośmiokrotnym mistrzem kraju, a także zdobywcą 10110 punktów w Polskiej Lidze Koszykówki.
Zmarł 26 sierpnia 2017 roku po walce białaczką. Został pochowany na Cmentarzu Grabiszyńskim we Wrocławiu.
Aby upamiętnić wielką postać, nie tylko wrocławskiego, ale i polskiego sportu, w stolicy Dolnego Śląska uhonorowano Wójcika nadaniem jednemu z tramwajów jego imienia.
3310 – to numer tramwaju, któremu MPK Wrocław nadało imię Adama Wójcika. Legendarny koszykarz grał z „10” i był dziesiątką – w sporcie i w życiu. Zdobył osiem tytułów mistrza Polski i jako pierwszy w polskiej ekstraklasie przekroczył barierę 10 tysięcy zdobytych punktów.
Tramwaj imienia Adama Wójcika jeździ po linii 10, łączącej między innymi Biskupin z Leśnicą. Zawiezie więc kibiców w okolice Hali Stulecia czy w rejon Hali Orbita, jedne z głównych aren historycznych sukcesów koszykarskiego Śląska.
Kochali go kibice, kochali go bliscy nie tylko za to jak znakomitym był sportowcem [WIDEO]
Na zawsze pozostanie w pamięci kibiców jako jeden z najlepszych polskich koszykarzy w historii.