W momencie otwarcia, galeria ta była jedną z największych i najnowocześniejszych w Europie. Właściciele zmieniali się kilka razy, do czego przyczynili się m.in. naziści. Za to swego czasu wielką atrakcją były tam… schody ruchome. Poznajmy historię „Feniksa”, czyli pierwszego domu handlowego Wrocławia
Przed rokiem 1856, tam gdzie obecnie jest „Feniks”, stała kamienica nr 32. Moritz Sachs, czyli ówczesny właściciel domu towarowego, zadecydował o jej rozbiórce, co zapoczątkowało pracę nad pierwszym nowoczesnym domem handlowym we Wrocławiu. Pierwsze dwa piętra budynku były okalane przez balkon, natomiast na trzech kolejnych znajdowały się biura i mieszkanie właściciela.
W 1900 roku Sachs sprzedał kamienicę braciom Baraschom, którzy byli żydowskimi kupcami. George i Artur mieli już swój sklep na terenach Bawarii. Polityka finansowa prowadzona przez braci nie podobała się lokalnym handlarzom, do tego stopnia, że w 1894 roku podłożono bombę, która nie zrobiła większych szkód. Mimo wybuchu praca bawarskiego domu handlowego toczyła się dalej. Po jego sprzedaży i przeprowadzce wykupili kamienice 31 oraz 32.
Trzy lata po kupnie obydwu kamienic, postanowili je wyburzyć. Architektem budowy nowego obiektu został Georg Schneider. Po półtorarocznych pracach projekt został ukończony. Wzniesiono pięciokondygnacyjny budynek, do którego użyto kamień, żelazo i beton. Firmami odpowiedzialnymi za wdrażanie koncepcji architekta zostały wrocławskie firmy budowlane. Dach budynku miał konstrukcje stalowo-kratownicową i pokryty został dachówką i miedzią.
Od strony ulicy Kurzy Targ był zwieńczony dużymi miedzianymi wazonami, w których umieszczono okna doświetlające wnętrze. Galeria posiadała trzy wejścia, dlatego widniała pod trzema adresami. Najważniejsze wejście było od strony rynku, zostało otoczone przez ogromny portal. Po ukończeniu wszystkich prac oficjalne otwarcie datowane jest na rok 1904. Ceremonia otwarcia była hucznym wydarzeniem, trwającym cały dzień.
Wnętrze było zakończone szklanym dachem o konstrukcji stalowej. Parkiet został wykonany z dębu, natomiast ściany były pokryte licznymi mozaikami, lustrami oraz balustradami. Odpowiedziany za wystrój wnętrza był projektant Juliusz Koblinsky. Do wykonania środka budynku wykorzystano marmur, brąz, ceramikę, szkło czy szlachetne drewno, dzięki czemu przypominało pałac. Na parterze znajdowały się podłużne sale sprzedaży dla mężczyzn, gdzie można było zakupić wiele akcesoriów, a w tylnej części budynku był ogród zimowy z egzotycznymi roślinami.
Na pierwszym piętrze sprzedawano produkty przeznaczone dla pań. Trzeci poziom odpowiedzialny był za wystawianie produktów spożywczych oraz za biuro podróży. Kawiarnia mieściła się pomiędzy trzecim, a czwartym piętrem. Zabawki, biuro braci oraz asortyment wyposażenia wnętrz umiejscowione zostały na czwartym piętrze. Na poddaszu znajdowały się magazyny, a w piwnicach znajdowały się przebieralnie i toalety. Na wszystkie piętra można było dojechać windą lub dojść klatką schodową.
Z powodu licznych problemów, takich jak brak możliwości zmodernizowania obiektu, złe zagospodarowanie wnętrza czy postęp innych galerii, zdecydowano się na przebudowę. Właściciele zatwierdzili jeden z nadesłanych projektów dopiero rok po ogłoszeniu renowacji. Głównym zamysłem przemiany zewnętrznej części budynku było przebudowanie fasady budynku zgodnie z nowymi trendami. W miejsce globusa, czyli znaku firmowego Baraschów podtrzymywanego przez sfinksy stworzono platformę widokową, na której dla klientów grał zespół muzyczny. Dach został pokryty blachą miedzianą, ponadto wstawiono nowe dwustronne witryny. Wnętrze miało zostać przebudowane w taki sposób, aby zwiększyć powierzchnie handlowe.
Kolejnym elementem było zmodernizowanie środka i zastąpienie dotychczasowej klatki schodowej zupełnie nową. Dzięki tym zabiegom udało się uzyskać dużo dodatkowej przestrzeni. Parter został połączony z pierwszym piętrem, pierwszymi w historii Wrocławia schodami ruchomymi. Mimo prac prowadzonych na terenie placówki nie została zamknięta. Po siedmiomiesięcznych pracach remontowych nastąpiło oficjalne otwarcie we wrześniu 1929 roku.
Gdy naziści przejęli władzę w Niemczech, ludność pochodzenie żydowskiego zostawała stopniowo wykluczana z handlu. Taki los spotkał braci Barasch, którzy zostali zmuszeni do zaciągnięcia kredytu w wysokości miliona stu tysięcy marek oraz do połączenie się z aryjską firmą Leonarda Tietza. Po wielkim krachu gospodarczym na terenie całych Niemiec dom towarowy został poddany aryzacji, czyli pozbawienia własności i ograniczenia prawa majątkowego oraz osobistego ze względu na żydowskie pochodzenie. Bracia zostali zmuszeni do odsprzedania udziałów kupcom za połowę wartości.
W roku 1936 poprzez wpisanie się do księgi wieczystej nowymi właścicielami zostali Heinrich Münstermann oraz Gustav Haedecke. Po dwóch latach od przejęcia zmieniono nazwę na Münstermann & Haedecke, przetrwała do końca II wojny światowej. Po sprzedaży galerii bracia musieli sobie radzić z nową, trudną rzeczywistością. Przeprowadzili się do Berlina, jednak w wyniku prześladowań zostali zmuszeni do ucieczki. Artur trafił do obozu koncentracyjnego w Auschwitz-Birkenau, gdzie zginął w 1942 roku, natomiast Georg uciekł do Szwajcarii, z której wyjechał do Ekwadoru.
W wyniku działań wojennych konstrukcja została naruszona, do tego stopnia, że trzeba było rozpocząć kolejne prace remontowe w 1945 roku. Otwarcie odnowionej placówki odbyło się w 1946 roku. Był to pierwszy obiekt handlowy we Wrocławiu po wojnie. Największą atrakcją były schody ruchome, które zostały uruchomione w 1948 roku. Schody działały do końca lat siedemdziesiątych, a w roku 2004 zostały rozebrane. W wyniku konkursie przeprowadzonym w roku 1965 wyłoniono nową nazwę domu handlowego, którą został “Feniks”. Na początku lat siedemdziesiątych budynek został wpisany do rejestru zabytków.
Autor tekstu: Patryk Dudek