Trener futbolistów amerykańskich – Meech Eaton – wraz z zawodnikami – Dariusem Robinsonem i Williamem Lloydem stworzyli utwór promujący zarówno klub, jak i stolicę Dolnego Śląska. Teledysk został nagrany tak, by zaprezentować dzień z życia Pantery, a autorami tekstu są sami zawodnicy, którzy na co dzień oprócz gry w jednej z najlepszych drużyn futbolowych w Polsce zajmują się… muzyką.
Futbolista czy muzyk? Oto jest pytanie
Utwór „Ballin” – bo tak brzmi jego oficjalna nazwa – powstał jeszcze w trakcie sezonu 2020/2021, jako inicjatywa trzech członków klubu Panthers Wrocław, ale szerszej publiczności zaprezentowany został właśnie teraz. Głównym wykonawcą jest Meech Eaton – trener futbolistów Panthers, natomiast gościnnie w utworze możemy usłyszeć również dwóch zawodników – Dariusa Robinsona i Williama Lloyda. Cała trójka od wielu lat pasję do sportu dzieli z muzyką, a autorskie utwory każdego z nich można znaleźć m.in. na serwisie YouTube czy Spotify.
W klipie, oprócz trzech śpiewających Panter, zobaczymy m.in. pozostałych zawodników, wrocławską grupę taneczną Glow Cheerleaders, a także kibiców, nawet tych pochodzących m.in. z Brazylii, Niemiec, Francji czy Ukrainy.
Międzynarodowa promocja drużyny, klubu i Wrocławia
Teledysk z jednej strony ma na celu promocję drużyny i klubu Panthers Wrocław – w tym utalentowanych i wszechstronnych zawodników – z drugiej promocję samego Wrocławia jako miejsca, w którym na co dzień trenują. Ostrów Tumski, Most Pokoju, Urząd Wojewódzki czy fasada Stadionu Olimpijskiego – to najbardziej charakterystyczne dla stolicy Dolnego Śląska lokalizacje, ale nie jedyne, które można zobaczyć w teledysku.
– Utwór na pewno nie raz usłyszymy na meczach rozgrywanych przez drużynę Panthers Wrocław, ale mocno liczymy też, że będzie on gościł w głośnikach naszych kibiców. Jednocześnie mamy ogromną nadzieję, że tego typu produkcja pozwoli nam dotrzeć do nowych osób, które jeszcze nie wiedzą, czym jest futbol amerykański oraz jaka niebywała, pozytywna energia związana jest z tym sportem – mówi Jakub Głogowski, General Manager Panthers Wrocław.
Tytuł o wielu znaczeniach
Sam tytuł utworu „Ballin” ma podwójne znaczenie – pierwsza definicja mówi o szanowanej, respektowanej w towarzystwie osobie, druga natomiast oznacza grę w futbol amerykański. Dlaczego zdecydowano się na taką nazwę?
– Zawodnicy chcieli pokazać, że dla każdego coś innego ma wyjątkową wartość – dla nich jest to gra na boisku, a dla innych może to być zabawa ze znajomymi, siłownia lub jazda dobrym samochodem. Bez względu na to, wszyscy są sobie równi i każdy ma prawo wyboru i najważniejsze jest, by robić to, co kochają tak, jak my kochamy futbol amerykański– mówi Prezes Zarządu Panthers Wrocław, Michał Latoś.
Dzień z życia Pantery
W klipie przedstawione są sceny, które symbolizują typowy dzień dla zawodnika klubu. Najpierw podążamy drogą na stadion, na którym w zależności od pory sezonu odbywają się treningi lub futbolowe mecze. Następnie kamera prowadzi widzów przez szatnię, gdzie członkowie drużyny każdego dnia spędzają niemało czasu oraz trybuny Stadionu Olimpijskiego, na których kibice przeżywają prawdziwe emocje podczas rozgrywek. Końcowe ujęcia z imprezy zostały nagrane w zaprzyjaźnionym z Panthers Klubie Światła przy Wrocławskim Rynku – każde zwycięstwo trzeba bowiem celebrować!
Za scenariusz i reżyserię klipu odpowiada Jakub Głogowski, za obraz oraz jego montaż odpowiedzialny jest Denis Czarzasty z Box Media, a za muzykę producent o ksywce Wojtas Beats. Utwór został nagrany we wrocławskim Dobre Ucho Studio.
Teledysk można obejrzeć na kanale YouTube drużyny Panthers Wrocław: https://www.youtube.com/watch?v=vlizULrqX88.
