Listopad to czas, w którym dnie stają się coraz krótsze, a na horyzoncie pojawiają się reklamujące się zewsząd sklepy, które oferują nam coraz to wytworniejsze prezenty świąteczne. Podczas szalejącego konsumpcjonizmu warto się jednak zatrzymać. Zwłaszcza, że kupując świąteczny upominek można wspomóc ludzi dobrego serca – takich jak pani Anna.
Robię na drutach i sprzedaję czapki, rękawiczki, opaski i kapcie. Mam najniższą emeryturę. Leki drogie. Anna.
Takie karteczki, opatrzone numerem telefonu (537 703 611), mogą spotkać wrocławianie na ulicach naszego miasta. Nie pierwszy raz.
O dobrodusznej Pani Ani pisaliśmy już w 2020 roku. To właśnie wtedy we Wrocławiu pojawiły sią karteczki o treści:
„Robię na drutach i sprzedaję swoje rękodzieła. Mam 72 lata. Czapki, rękawiczki, kapcie, opaski, różne rozmiary – p. Ania”.
Pracowita seniorka (pani Ania ma 74 lata) próbuje wiązać koniec z końcem. Warto doceniać takich ludzi – zwłaszcza w tak magicznym czasie jak zbliżające się powoli Boże Narodzenie.
To wspaniały prezent dla kogoś bliskiego, ale i okazja by dać choć odrobinę radości kreatywnej i pracowitej seniorce – zainteresowani zakupem takich rękodzieł proszeni są o zgłaszanie się pod numerem telefonu: 537703611.
