Dziś, chwilę po 11, pan Albin Kurzawa został milionowym gościem Wrocławskiego Parku Wodnego. To nie koniec przyjemnych wydarzeń na Borowskiej. W najbliższy weekend Aquapark zaprasza na letnie świętowanie piętnastolecia istnienia.
11:02. Po kilka osób w kolejce do kas Aquaparku na Borowskiej. Wtedy zawyła syrena. Jak wynikało z raportów kasowych, w tym momencie klient numer 1.000.000 chciał kupić bilet. Bilet natychmiast anulowano, bo zamiast niego pan Albin Kurzawa się dowiedział, że właśnie dostał roczny karnet na wszystkie strefy Wrocławskiego Parku Wodnego.
– Olbrzymia niespodzianka. Ja jestem z Monachium, ale we Wrocławiu spędzam emeryturę, jestem w Aquaparku dość często, mam zresztą karnet VIP, ale teraz będę w Aquaparku codziennie – mówił uradowany 71-latek.
Jak zdradził, najbardziej lubi w Aquaparku strefę rekreacji, ale bywa też w saunach i na basenie sportowym.
– Jest szansa, że nie po raz ostatni w tym roku wystrzeliło konfetti na Borowskiej. W ubiegłym roku Wrocławski Park Wodny 30 grudnia 2022, niemal rzutem na taśmę, osiągnął 2.000.000 gości w ciągu jednego roku. W tym roku milionowy gość pojawił się trzy tygodnie wcześniej. To wynik lepszej niż w 2022 roku frekwencji w każdym tegorocznym miesiącu – wyliczał prezes spółki Grzegorz Kaliszczak.
W ubiegłym roku Wrocławski Park Wodny był najpopularniejszym obiektem spośród wszystkich służących rekreacji i rozrywce w południowo-zachodniej Polsce. Przed pandemią milionowy klient przekraczał progi basenów przy Borowskiej w połowie lipca lub sierpnia. Tym razem już 20 czerwca, dzień przed rozpoczęciem kalendarzowego lata.
– Wrocławski Aquapark to nie tylko przestrzeń rozrywki i relaksu. Spełniamy ważne zadanie umożliwiając wrocławskim wuefistom uczenie małych wrocławian pływania. Tak dzieje się w ciągu roku szkolnego. To około 6 tysięcy dzieci! W czasie wakacji z kolei będziemy uczyć dzieci na naszych półkoloniach nie tylko pływania ale też ratownictwa wodnego i bezpieczeństwa nad wodą – podkreślał Paweł Rańda, wiceprezes spółki.
Zanim jednak zaczną się wakacje czeka nas weekend. 24-25 czerwca to nie tylko Dzień Wrocławia, ale też letnie świętowanie piętnastolecia spółki. Z tej okazji Aquapark przygotował sobotnio-niedzielne Summerparty!
– W sobotę i niedzielę w obiekcie przy Borowskiej przygotowaliśmy 40 różnych atrakcji. Od zabaw dla dzieci z animatorami przez specjalne zajęcia fitness po występny grup muzycznych, których specyfika wiąże się np. z sanowaniem czy rekreacją nad wodą – opowiada prezes Kaliszczak.
W Aquaparku pojawi się między innymi Samba ART czyli zespół tancerzy samby, który od 5 lat jest stałym gościem w czasie sambodromu w Brazylii. Zespół składa się z tancerek i tancerzy z Polski, Kuby, Kolumbii oraz oczywiście z Brazylii. Można ich zobaczyć w czasie Summer Party w sobotę o 17:00.
– Z kolei o 18:00 pojawi się Norbi, który idealnie wpisuje się w letni, upalny czas. „Kobiety są gorące”, „Pokręciło mi się w głowie”, „Rozkołysz się” czy „Sammertajm” to tylko niektóre z utworów, z których jest znany ten wokalista. Te lekkie piosenki idealnie pasują do wakacyjnego czasu nad wodą. Stąd zaproszenie Norbiego – opowiada Aneta Rawecka z Aquaparku.
Imprezy w sobotę i niedzielę będą zaczynać się już w południe i trwać do późnego wieczora. Sobotni wieczór zakończy piana party, w niedzielę całość zamknie impreza z DJem. Do tego przez cały czas animatorki będą np. zaplatać dzieciom warkoczyki czy malować buzie.
– Szukaliśmy takich artystów, którzy pasują do klimatu odpoczynku, zabawy, przyjemnego letniego i wakacyjnego spędzania czasu. Dlatego też pojawią się u nas także w sobotę tancerze z 3 Dance. To wielokrotni mistrzowie Polski w tańcu w kategorii disco dance oraz Hip-hop. Natomiast na podsumowanie Summer Party w czasie weekendu w niedzielę usłyszymy bębniarzy z Bloco Pomerania Show. Najpierw wystąpią na scenie, by później wmieszać się w tłum i zachęcić wrocławian do wspólnego bębnienia w rytmie samby. Zadanie mają jedno: porwać do wspólnej zabawy i tańca – opisuje Aneta Rawecka.
Wstęp na wydarzenia zawiera się w cenie dowolnego biletu do Aquaparku. Warto przyjść, by poza dodatkowymi atrakcjami sprawdzić też te stałe, które od niedawna są na Borowskiej. To m.in. dwie szybkie zjeżdżalnie o wartości ponad 2 milionów złotych, sauna infrared czy statek piracki czy przestrzeń do zabawy dla dzieci. To nowości we Wrocławskim Parku Wodnym tylko z ostatnich czterech tygodni. W tym samym czasie spółka otworzyła pierwszy miejski Beach-bar w dawnym Porcie Węglowym w centrum miasta. Zyski z tej działalności są w całości przeznaczane na dalszy rozwój tej przestrzeni, by w przyszłości to miejsce stało się wrocławską mariną dla jachtów i motorówek.