- Od pewnego czasu policjanci z komisariatu na Fabrycznej otrzymywali zgłoszenia o kradzieżach, do jakich na ich terenie dochodziło w sklepach z kosmetykami.
Po analizie zapisu z kamer monitoringów, obserwacji sklepów, w których już doszło do kradzieży mienia, w ścisłej współpracy z pracownikami ochrony – namierzono podejrzanego. 36-latek wpadł podczas kolejnej kradzieży w jednej z miejscowych drogerii. Wcześniej jego łupem padały różnego rodzaju kosmetyki, które później sprzedawał na ulicy przygodnie napotkanym osobom.
Po zatrzymaniu został przewieziony do komisariatu i przesłuchany na okoliczność dokonywanych przestępstw. Funkcjonariusze udowodnili mężczyźnie dokonanie co najmniej 12 tego typu czynów, gdzie straty oszacowano na kwotę blisko 20 tys. zł. Za ten przestępczy proceder, z którego podejrzany uczynił sobie źródło dochodu, grozić mu może kara do 5 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna ten, był wcześniej karany za podobne czyny.
- Policjant z komisariatu w Sobótce po zakończonej służbie, robił zakupy w jednym z marketów w Jordanowie Śląskim. W pewnej chwili, zwrócił uwagę na nietypowo zachowującego się młodego mężczyznę.
Mimo dość szczupłej budowy ciała, mężczyzna trzymał się za mocno wypukły brzuch, co wyglądało bardzo nienaturalnie. Policjant postanowił porozmawiać z mężczyzną, podejrzewając, iż ten pod ubraniem schował nieopłacone przy kasie „fanty”. Policjant od razu przedstawił się i podał swoją funkcję. Wtedy młody mężczyzna próbował uciec i między nim a funkcjonariuszem doszło do szarpaniny, podczas której spod ubrania mężczyzny wypadły opakowania z czekoladkami.
Policjant szybko obezwładnił, jak się okazało 24-letniego mieszkańca Opola, a po chwili na miejscu zjawili się policjanci, którzy patrolowali nieodległy rejon służbowy. W związku z popełnionym wykroczeniem, na młodego mężczyznę został nałożony wysoki mandat karny, a czekoladki w stanie nienaruszonym wróciły na sklepową półkę.
Można powiedzieć, że policjanci nawet po zakończeniu służby, mają pod cywilnym ubraniem granatowy mundur. Są bowiem cały czas, nawet podczas robienia codziennych zakupów, w czasie wolnym od służby odpowiedzialni za bezpieczeństwo nas wszystkich.
Poprzez: KMP Wrocław