Policjanci u jednego z mieszkańców gminy Oława zabezpieczyli ponad 250 porcji marihuany. Wszystko zaczęło się od zakłócenia spokoju pobliskim mieszkańcom. 32- latek był tak „wyluzowany”, że zapomniał ściszyć słuchaną przez siebie muzykę. Teraz o jego losie zadecyduje sąd, grozi mu kara do 3 lat więzienia.
We wtorek kilkanaście minut po godz. 6:00 policjanci z oławskiej patrolówki zostali wezwani do jednego z mieszkańców gminy Oława, który już od kilku godzin głośno słuchał muzyki, czym zakłócał spokój okolicznym mieszkańcom.
Na miejscu mundurowi od razu usłyszeli, do którego z mieszkań powinni się skierować. Zastali tam 32- letniego mężczyznę, który widząc patrol Policji, zaczął zachowywać się nerwowo.
Mężczyzna swoje zachowanie tłumaczył zwykłym „wyluzowaniem”, przez które zapomniał, że jego muzyka może komuś przeszkadzać.
Podczas rozmowy policjanci zauważyli leżący na stoliku woreczek z zapięciem strunowym, w którym znajdował się susz roślinny koloru zielonego. Podczas dalszych czynności okazało się, że mężczyzna ma do ukrycia coś jeszcze.
W szafie mundurowi ujawnili plastikowy pojemnik z napisem „PŁATKI” wewnątrz którego, zamiast pożywnego posiłku, znajdował się susz – jak się okazało marihuana. Łącznie policjanci zabezpieczyli ponad 250 porcji handlowych tego środka zabronionego przez Ustawę o przeciwdziałaniu narkomani.
Mężczyzna został zatrzymany. Odpowie za posiadanie środków psychoaktywnych, za co grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Informacja KPP w Oławie
