Śląsk Wrocław po raz kolejny znalazł się na świeczniku. Drużyna do lat 15 awansowała do półfinału mistrzostw Polski. Zagra w nim ze Stalą Rzeszów. Młodzi wrocławianie nie rozegrają tego spotkania w roli gospodarza we Wrocławiu, a…w oddalonym o 40 kilometrów od stolicy Dolnego Śląska Wiązowie. Na Twitterze zawrzało.
Głos na Twitterze zabrał rzecznik prasowy klubu Jędrzej Rybak.
Drużyna chciała grać na naturalnej płycie, nie sztucznej, bo na takiej zostanie rozegrany ew. finał. W Wiązowie jest świetnie przygotowana murawa, na której nasz zespół niedawno 10:0 pokonał Górnika, ale przede wszystkim to jedyna naturalna płyta dostępna w tym terminie. W związku z tym, że seniorska drużyna Śląska przygotowywać się będzie do sezonu na O62, wszystkie prace regeneracyjne tam trzeba wykonać w stu procentach odpowiednio wcześnie, dlatego niemożliwe było zagranie na Oporowskiej. Ta sytuacja kolejny raz pokazuje jak ważna i potrzebna dla rozwoju młodzieży jest inwestycja Wrocławskiego Centrum Sportu, bo poza walorem rekreacyjnym dla mieszkańców, bardzo wielu młodym zawodnikom dałaby szansę na lepsze warunki treningu. – napisał na swoim profilu.
Drużyna chciała grać na naturalnej płycie, nie sztucznej, bo na takiej zostanie rozegrany ew. finał. W Wiązowie jest świetnie przygotowana murawa, na której nasz zespół niedawno 10:0 pokonał Górnika, ale przede wszystkim to jedyna naturalna płyta dostępna w tym terminie. 1/3
— Jędrzej Rybak (@jedrzej_rybak) June 7, 2023
Twitterowa społeczność nie przyjmuje do wiadomości tłumaczeń o tym, że obiekt na Oporowskiej, bo muszą zostać tam przeprowadzone prace renowacyjne przed startem przygotowań do nowego sezonu.
To właśnie na Oporowskiej odbył się w miniony weekend event trenera bramkarzy Śląska Miłosza Gładocha. Brał w nim także udział Krzysztof Paluszek – dyrektor ds. rozwoju.
Drużyna U15 Śląska Wrocław musi jechać na swój mecz 40 km od Wrocławia żeby nie niszczyć murawy na Oporowskiej. Trener bramkarzy ze swoimi kumplami w tym dyrektorem ds. ROZWOJU to już co innego. Oni tak delikatnie biegali, że murawa się nie zniszczyła. Nie rozumiem dlaczego Pan Prezydent @SutrykJacek
pozwala tym ludziom jeszcze pracować w klubie. – napisał publicysta Piotr Potępa.
International Goalkeeper Coaching Workshop za nami! ⚽️
W konferencji wzięli udział przedstawiciele znakomitych europejskich klubów, chętnie dzieląc się posiadaną wiedzą.
Okazję do rozwoju mieli bramkarze @AkademiaSlaska, którzy uczestniczyli w blokach praktycznych. pic.twitter.com/KTeTyICVVa
— Śląsk Wrocław (@SlaskWroclawPl) June 6, 2023
Mowa o największej konf. bramkarskiej w Polsce, z udziałem trenerów z kilkudziesięciu krajów i klubów, jak Liverpool, Inter, Barcelona itd. Wydarzenie zaplanowane dużo wcześniej niż zapadła decyzja, że I drużyna nie wyjedzie na obóz i płyta musi przejść pełną odnowę do 19.06. Z uwagi na charakter wydarzenia – hotele, loty, logistykę – nie można było go przesunąć. To świetna okazja choćby do zaprezentowania naszych młodych bramkarzy czołowym trenerom golkiperów w Europie. Pracę nad murawą musiały rozpocząć się już wczoraj, nie w dopiero w weekend. – dodał Jędrzej Rybak, rzecznik prasowy klubu.
Dlaczego największy bramkarski event w Polsce odbył się bez rozgłosu? Dlaczego klub nie pochwalił się tym, że organizuje coś tak dużego dla trenerów z największych klubów na świecie? No i ostatnie pytanie dlaczego tak dużego eventu dla tak poważnych ludzi nie zorganizowano na Stadionie Miejskim? – skontrował Piotr Potępa.
Wiązów to jakaś dzielnica Wrocławia?? pic.twitter.com/PmnpTdCPwM
— JANKO (@JANKOWKS1) June 2, 2023
Mecz Śląska Wrocław U-15 ze Stalą Rzeszów U-15 rozegrany zostanie 10 czerwca.
Komentowane 1