Uniwersytet Wrocławski przygotowuje ogromną inwestycję związaną ze swoimi wydziałami chemii oraz fizyki. Centrum badań fizycznych i chemicznych miałoby powstać we Wrocławiu przy ul. Koszarowej, stając się nowym domem dla studentów nauk ścisłych. Cały projekt ma być wart kilkaset milionów złotych.
Kto widział obecne instytuty fizyki (przy ul. Maxa Borna na Nadodrzu) oraz chemii (przy ul. Joliot-Curie na Kampusie Grunwaldzkim), ten wie że nie wygląda to za okazale. Oba budynki są już stare, wyeksploatowane za czasów PRL (tam gdzie jest fizyka był kiedyś komitet wojewódzki PZPR). Nie ma tam żadnych szans na stworzenie nowoczesnych laboratoriów i bazy naukowej.
Władze UWr przenalizowały koszty gruntownego remontu oraz przebudowy tych miejsc i okazało się, że bardziej opłacalne będzie postawienie nowych. To właśnie one mają stanąć przy ul. Koszarowej. Konkretniej mówiąc w nowym centrum mieściłyby się: Instytut Fizyki Doświadczalnej, Instytut Fizyki Teoretycznej, Wydział Chemii oraz dziekanat Wydziału Fizyki i Astronomii.
To potężna inwestycja, bowiem koszt ma wynieść kolosalne 800 milionów złotych. UWr otrzymał pod koniec roku od premiera Mateusza Morawieckiego obligacje warte 110 milionów złotych. Większość z tej kwoty, 80 milionów, przeznaczy właśnie na tą budowę. To jednak ledwie 1/10 w stosunku do potencjalnych potrzeb, dlatego do realizacji jeszcze sporo czasu. Póki co przygotowywane są dokumenty potrzebne do ogłoszenia przetargu, który wyłoni projektanta. Celem jest, by wszystko gotowe było za około 5-6 lat.