Wrocławscy policjanci nie spodziewali się, że jedna z kontroli drogowych będzie tak wyglądała. Kierujący osobowym Oplem podał bowiem policjantom dowód osobisty na powierzchni, którego znajdowały się ślady białej substancji. Funkcjonariusze wykonali test i wykazali kierowcy, że jest pod wpływem…amfetaminy. Mężczyzna trafił na najbliższy komisariat policji.
Kontrola drogowa przeprowadzona przez wrocławskich wywiadowców miała miejsce na ulicy Strachocińskiej chwilę po godzinie 9.00. Mężczyzna podał funkcjonariuszom dowód, na którym znajdowały się ślady substancji.
Policjanci dokonali przeszukania samochodu, w którym znaleźli foliową paczkę z białą substancją w środku. Kierowca narkotyki schował w portfelu…
W związku z podejrzeniem posiadania narkotyków funkcjonariusze dokonali przeszukania, ujawniając przy nim foliowe zawiniątko z białą substancją w środku. Mężczyzna wspomniane narkotyki schował w swoim portfelu.
Mężczyzna został zatrzymany i trafił na najbliższy komisariat policji. Zgodnie z aktualnymi przepisami kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego zagrożone jest karą do 2 lat pozbawienia wolności. – czytamy w komunikacie policji.
O najbliższej przyszłości kierowcy zadecyduje sąd.
Filip Macuda foto: KP Wrocław