Chociaż nie szło im w ostatnich latach w Grudziądzu strasznie, to tym razem nie miało to żadnego znaczenia! Szóste zwycięstwo z rzędu Betard Sparty Wrocław, która wcale łatwo nie miała, ale pokonała na wyjeździe GKM Grudziądz 48:42. Tym samym wrocławianie nadal pozostają niepokonani!
Biegi 1-4
Świetny początek Woffindena, który z ogromną przewagą wygrał pierwszy bieg. Za nim do samego końca walczyli Fricke z Łagutą, a ostatecznie minimalnie lepszy okazał się Australijczyk. Sporo zamieszania było u juniorów. Trzy razy startowali. Za pierwszym Kacper Pludra spowodował upadek Bartłomieja Kowalskiego i został wykluczony. Za drugim Bartek wg sędziego ruszył się na starcie i bieg przerwano. Za trzecim już się udało, a Kowalski bardzo pewnie poradził sobie z Wiktorem Rafalskim, dając wygraną 4:2.
GKM odgryzł się w trzecim biegu. Nicki Pedersen bezkonkurencyjny, a w walce o 1 pkt niespodziewanie Wadim Tarasienko skutecznie obronił przed Bewleyem trzecią pozycję wywalczoną po starcie. Jednak Sparta wyprowadziła kontrę. Szybko i okrutnie, bo duet Pawlicki – Kowalski pokonał podwójnie ora z dużą przewagą Pludrę oraz Frederika Jakobsena.
- 1 bieg – Woffinden 3, Fricke 2, Łaguta 1, Czugunow 0 (4:2 dla Sparty)
- 2 bieg – Kowalski 3, Rafalski 2, Andrzejewski 1, Pludra w (4:2 dla Sparty)
- 3 bieg – Pedersen 3, Janowski 2, Tarasienko 1, Bewley 0 (4:2 dla GKM-u)
- 4 bieg – Pawlicki 3, Kowalski 2, Pludra 1, Jakobsen 0 (5:1 dla Sparty w biegu, 15:9 w meczu)
Biegi 5-7
Bieg piąty miał emocje do pierwszego łuku. Na nim Pawlicki bardzo szybko nadrobił gorszy start i uporał się zarówno z Czugunowem jak i Tarasienką, dając Sparcie podwójne zwycięstwo. Kolejny wyścig to kolejna świetna jazda Spartan. Już na pierwszym okrążeniu po mistrzowsku ograli Pedersena wrocławscy Brytyjczycy Bewley oraz Woffinden, po czym do końca już tylko powiększali przewagę. Swoją w biegu i Sparty w meczu aż do 14 pkt! Kiedy wydawało się, że WTS odjedzie w kosmos to zdarzyła się wpadka. Konkretniej mówiąc Janowskiemu, który wyraźnie przegrał start i do końca nie dał rady wyprzedzić pracy Fricke-Jakobsen. Niespodziewane 5:1 dla GKM-u.
- 5 bieg – Łaguta 3, Pawlicki 2, Tarasienko 1, Czugunow 0 (5:1 dla Sparty)
- 6 bieg – Woffinden 3, Bewley 2, Pedersen 1, Rafalski 0 (5:1 dla Sparty)
- 7 bieg – Fricke 3, Jakobsen 2, Janowski 1, Andrzejewski 0 (5:1 dla GKM-u w biegu, 26:16 dla Sparty w meczu)
Biegi 8-10
Ciekawa walka o drugie miejsce między Pedersenem a Pawlickim. Polak na wszelkie możliwe sposoby atakował Duńczyka, ale ten choć był nieco wolniejszy, do końca skutecznie go blokował. Sensacja z kolei w biegu 9. i znów za sprawą duetu Fricke-Jakobsen. Tym razem okazali się lepsi od Woffindena oraz Bewleya. Ten drugi szalał na dystansie, robił co mógł, ale nie miał miejsca. Nie miał jak się wkleić i Sparta przegrała 1:5. W 10. biegu Spartanom mogło się zrobić gorąco, bo po starcie znów GKM jechał na 5:1, ale Maciej Janowski na dystansie pewnie pokonał Tarasienkę. Niemniej w tej serii to gospodarze odrobili aż 4 pkt.
- 8 bieg – Łaguta 3, Pedersen 2, Pawlicki 1, Pludra 0 (4:2 dla Sparty)
- 9 bieg – Fricke 3, Jakobsen 2, Bewley 1, Woffinden 0 (5:1 dla GKM-u)
- 10 bieg – Pedersen 3, Janowski 2, Tarasienko 1, Kowalski 0 (4:2 dla GKM-u w biegu i 33:27 dla Sparty w meczu)
Biegi 11-13
Chciał iść za ciosem trener GKM-u i w 11. biegu wymienił Tarasienkę na Jakobsena. Ale super-duet z Fricke’m stracił moc. Pawlicki nie dał się Australijczykowi, a Woffinden pokonał Jakobsena, co dało Sparcie triumf 4:2. Swoje zrobił również Dan Bewley zdobywając wreszcie trójkę. Miał nieco kłopotów z Pludrą oraz Fricke’m, niemniej doskonale się wybronił przywożąc remis. Za to w trzynastym biegu pecha miał Maciej Janowski, który zdefektował po starcie. Co prawda potem odpalił swój motor na nowo i do mety dojechał, ale Łaguta został sam. Niemniej poradził sobie, choć Pedersen długo nie odpuszczał.
- 11 bieg – Pawlicki 3, Fricke 2, Woffinden 1, Jakobsen 0 (4:2 dla Sparty)
- 12 bieg – Bewley 3, Fricke 2, Pludra 1, Andrzejewski 0 (3:3)
- 13 bieg – Łaguta 3, Pedersen 2, Jakobsen 1, Janowski 0 (3:3 w biegu, 43:35 dla Sparty w meczu)
Biegi 14-15 (nominowane)
Sparta potrzebowała dwóch punktów by mieć pewne zwycięstwo. Zapewnił im je Woffinden, który jednak przegrał w biegu nr 14 z Tarasienką. Za to 15. bieg był bodajże najciekawszy w całym starciu. Najpierw było 5:1 dla GKM-u, potem kapitalnym atakiem Łaguta wyprzedził Fricke’a i Pedersena. Chwilę później Australijczyk wyprzedził Artioma, a Pawlicki Pedersena. Z całego tego tasowania wyszło 3:3 w biegu i 48:42 dla zwycięskiej w całym meczu Betard Sparty Wrocław!
- 14 bieg – Tarasienko 3, Woffinden 2, Jakobsen 1, Bewley 0 (4:2 dla GKM-u)
- 15 bieg – Fricke 3, Łaguta 2, Pawlicki 1, Pedersen 0 (3:3 w biegu, 48:42 dla Sparty w całym meczu!)
ZOOLESZCZ GKM Grudziądz – Betard Sparta Wrocław 42:48
GKM: Fricke 15 (2,3,3,2,2,3), Jakobsen 6+3 (0,2*,2*,0,1*,1), Czugunow 0 (0,0), Tarasienko 6 (1,1,1,3), Pedersen 11 (3,1,2,3,2,D), Pludra 2+1 (W,1,0,1*), Rafalski 2 (2,0)
Sparta: Woffinden 9 (3,3,0,1,2), Bewley 6+1 (0,2*,1,3,0), Łaguta 12 (1,3,3,3,2), Pawlicki 10+1 (3,2*,1,3,), Janowski 5 (2,1,2,0), Kowalski 5+1 (3,2*,0), Andrzejewski 1 (1,0,0)