Czy we Wrocławiu można dostać mandat za brak ważnego biletu parkingowego bez parkowania? Okazuje się, że tak! Z taką niecodzienną sytuacją mieli zmierzyć się kierowcy przejeżdżający przez parking obok Dworca Głównego PKP.
O niecodziennej sytuacji na naziemnym parkingu zlokalizowanym przy Dworcu Głównym we Wrocławiu poinformowała nas nasza czytelniczka. Chodzi o miejsca postojowe, które znajdują się tuż przed wjazdem do parkingu podziemnego od strony ulicy Dworcowej oraz Małachowskiego.
Z informacji, które nam przekazała wynika, że wcale nie trzeba tam parkować, a wystarczy jedynie przez niego przejechać żeby dostać wysoki mandat.
— Dostałam mandat stojąc na czerwonym świetle próbując włączyć się w ulicę Piłsudskiego. Za mną i przede mną stały inne auta. Nagle kontroler biletów parkingowych zaczął robić zdjęcia naszych samochodów i wręczył nam wezwania do zapłaty na kwotę 450 złotych — mówi nasza czytelniczka.
Warto zaznaczyć, że samochody znajdujące się na terenie tego parkingu nie zawsze znalazły się dlatego, że kierowca postanowił tam zaparkować. Jezdnia wykorzystywana jest do wyjazdu z parkingu podziemnego, za który odpowiada inny system parkingowy, a także do zawracania.
Tak wysokie mandaty to walka z konkurencją?
Część miejsc parkingowych na naziemnym parkingu jest wykupiona przez taksówkarską korporację Maxi Taxi. To ona nawiązała współpracę z katowickim Departamentem Zarządzania Parkingami, który ma surowo karać taksówkarzy innych firm, którzy wjadą na teren miejsc dla taksówkarzy.
Postanowiliśmy skontaktować się z katowicką firmą, która wytłumaczyła na czym polega problem dotyczący zajmowania miejsc przeznaczonych dla taksówkarzy Maxi Taxi. Nie uzyskaliśmy jednak odpowiedzi na sytuację, która spotkała naszą czytelniczkę:
„Regulamin parkingu przy dworcu nie zmienił się – postój taksówek nadal przeznaczony jest wyłącznie dla pojazdów z korporacji Maxi Taxi. Natomiast zostały wprowadzone nowe zasady związane z egzekwowaniem przestrzegania tego regulaminu. Taksówkarze nie radzili sobie z kierowcami, którzy zajmowali bezprawnie ich postój i uniemożliwiali wykonywanie pracy. Korporacja dzierżawi na wyłączność wspomniany teren od PKP – nie jest to obszar ogólnodostępny, a jest to teren prywatny. Korporacja ponosi z tytułu dzierżawy terenu koszty, stąd pojazdy innych korporacji taksówkarskich nie powinny przejmować klientów, na ich własnym terenie, za który płacą. Teren parkingu oznakowany jest czytelnymi informacjami, że postój taksówek należy wyłącznie dla Maxi Taxi. Inne pojazdy nie są uprawnione ani do postoju, ani do parkowania na tym terenie.
Inne korporacje taksówkarskie ani osoby prywatne nie mogą parkować na danym terenie. Nie ma możliwości kupna biletu parkingowego na tym obszarze (na terenie postoju taksówek). Postój taksówek przeznaczony jest wyłącznie dla pojazdów Maxi Taxi. Korporacja dzierżawi ten teren na wyłączność.
W sytuacji gdy kierowca nie zastosuje się do regulaminu obowiązującego na postoju parkingu nasi pracownicy wystawiają na taką osobę Opłatę Parkingową w wysokości 450 zł, a także sporządzana jest dokumentacja fotograficzna z wykroczenia. Jeżeli kierowca uiści opłatę w terminie do 7 dni to opłata jest obniżana do 150 zł. Naszym zadaniem jest egzekwowanie zasad regulaminu parkingu, który jasno stanowi, że wjazd na postój możliwy jest wyłącznie za upoważnieniem, a upoważnienie posiadają tylko taksówkarze z korporacji Maxi Taxi.”
Niestrzeżony parking naziemny obok Dworca Głównego jest płatny całą dobę.
Dostalam tam taki mandat, chłopak pracujący dla firmy i robiący zdjęcia jest bardzo bezczelny. Nie zdążysz się zatrzymać a już ma zrobione foto rejestracji i wydrukowany mandat.
To chore! Co na to Urząd Miejski?
No Urząd Miejski raczej wie o wszystkim…
ojjj chyba bym panu za taki mandacik ząbki policzył
ojjj chyba bym panu za taki mandat ząbki policzył
Tak my dzisiaj tez włączyliśmy kierunkowszaz by zaparkować a ten ukraiński gnojek robił już zdjecia i wrzucił za wycieraczkę mandat! Znak tak małym drukiem schowany gdzieś z tylu nikt nie ma szans zobaczyc! Trwało to 20 sekund nie wiesz bawet co się dzieje
Ciekawe czy znajomy prowadzi ta korporacje… Publiczny dworzec za pieniądze nas wszystkich, a nagle powstaje strefa wyłączona, gdzie za przejechanie linii bez możliwości zapoznania się z regulaminem żądają opłaty od kierowców i to nie 10-20zl jak za normalny parking, 450 zł. Kto z zarządu dworca/urzędu miasta się na to zgodził? Absurd, urzędnik do odwołania
Dostałem też taki mandat, za trzy minuty postoju. I chce odwołać go przez internetowy formularz dzp. Na tak zwanym dokumencie „opłaty parkingowej” niema numeru tego dokumentu, który jest niezbędny do reklamacji..
Nie trzeba parkować aby typ zrobił zdjęcie i na światłach włożył bilet za wycieraczkę. Można się niby odwołać ale formularz to wyciąganie danych osobowych. Skoro parking nie jest publiczny to powinien być szlaban na wjeździe a nie „regulamin” z którym można się zapoznać dopiero jak się go naruszy, zaparkuje i podejdzie przeczytać.
Dzisiaj podobna sytuacja
I mnie dzisiaj to spotkało 🙁 Zastanawiam się czy udało się komuś odwołać, na tablicy jest zapis, że na „miejscach oznaczonych kopertą” zabronione jest parkowanie – linia jest tak wytarta, że nie było jej w ogóle widać. Pomijam oczywiście fakt, że nie zdążyłam dobrze wjechać a już się prawie opłata drukowała…. Nie kwestionuję swojego błędu ale jestem oburzona sposobem działania, taksówki stały z przodu i chyba jedna z tyłu jakby „celowo” zostawiając miejsce do potencjalnej ofiary 🙁
Mimo zapłaconego biletu dostałem nakaz zapłaty 500 zł. Mafia wróciła… Ciekawe komu się opłaca? Prokuratura i CBA są na urlopie?
Sutryk i jego kot już węszą, który to kolega fotki cyka.
Mam pytanie bo.mam podobną sytuację czy ktoś odwołał się w sprawie mandat? Bo dla mnie to absurd tak wysoka kwota !
Odwołałam się, ale to nic nie dalo. Miasto musi mieć w tym udział. Może zrobimy pozew zbiorowy, bo tylko to jeszcze działa. Był program z miesiąc temu w telewizji. Szukam kontaktu w tej sprawie.
Zastanawia mnie fakt czy Panowie którzy cykaja foty i wypisują te kosmiczne mandaty mają do tego uprawnienia i czy to jest legalne bo osoba jak ja z poza Wrocławia późnym wieczorem nie ma możliwości dostrzec owego regulaminu o który mowa na jakiejś tablicy i jak każdy moralny kierowca miałam wykupiony bilet parkingowy więc mam wątpliwości czy to jest legalne wciskanie takich wysokich mandatów ? Nie zamierzam zostawić tego bez sprawdzenia gdyż Panowie którzy kasują nie zamierzają nawet rozmawiać wręcz są bezszczelni!
Ludzie, aż tak durni jesteście? To, że wam ktoś coś wręcza, to jeszcze nie znaczy, że mu się należy. Łazicie i w obronie konstytucji podskakujecie, a nie potraficie sobie z cwaniaczkiem poradzić. Jak przychodzi nakaz to się robi sprzeciw, swoją drogą nie wiem na jakiej podstawie Urząd Miasta udostępnia dane o właścicielu pojazdu i może warto by w tej sprawie niepraworządną prokuraturę zawiadomić, a nie wylewać swoje żale po forach.
Jeśli ktoś zacznie działać, to ja ze swojej strony zbiorę ponad 100 podpisów taksówkarzy, którzy muszą tylko odebrać, wysadzić pasażera i odjechać.