Chwilę przed tym, jak mundurowi zapukali do drzwi mężczyzny podejrzewanego o przestępstwa narkotykowe, wytwarzał on kolejne porcje środków odurzających. Policjanci Wydziału Kryminalnego z Komisariatu Policji Wrocław-Śródmieście zatrzymali 44-latka, który wytwarzał i posiadał w mieszkaniu prawie 30 porcji metamfetaminy oraz blisko 500 porcji handlowych roślinnego suszu.
Nielegalne domowe mini laboratorium znajdowało się w jednym z mieszkań na wrocławskim Śródmieściu.
— Łącznie w mieszkaniu mężczyzny funkcjonariusze zabezpieczyli blisko 30 porcji handlowych białego proszku, który po zbadaniu okazał się metamfetaminą, a także 500 porcji suszu roślinnego, który zostanie teraz poddany szczegółowej analizie przez biegłych. — informuje sierżant Aleksandra Rodecka z KMP we Wrocławiu.
Oprócz substancji w postaci kryształków i suszu roślinnego, zabezpieczono jeszcze wiele przedmiotów wykorzystywanych do produkowania oraz późniejszego handlu środkami psychoaktywnymi. Były to m.in. szklane lufki, waga elektroniczna, czy kilkaset nowych nieużywanych woreczków foliowych. Ponadto na łyżce stołowej w jednym z pokoi, znajdowały się resztki świeżo przetworzonej substancji. Zdążył on bowiem tego dnia, wyprodukować już substancje, które właśnie poporcjował.
Po zakończeniu czynności w mieszkaniu mężczyzna został zatrzymany i osadzony w pomieszczeniu dla osób zatrzymanych. Jego sprawą zajmie się sąd, a grozić mu może kara co najmniej kilku lat pozbawienia wolności.
Piotr Krejner