Mieszkaniec Wrocławia napisał list do Prezydenta Wrocławia. Chodzi o flagi Ukrainy

Jeden z mieszkańców Wrocławia postanowił napisać list protestacyjny do prezesa MPK Wrocław, a docelowo ma on trafić także do Prezydenta Jacka Sutryka. Jego treść odnosi się do flag Ukrainy, które widnieją na pojazdach MPK Wrocław. Jego treść rozesłał również do wrocławskich mediów. Czego dokładnie dotyczy protest?

Od pierwszego kwartału 2022 roku na pojazdach komunikacji miejskiej we Wrocławiu pojawiły się flagi Ukrainy, które symbolizują solidarność państwa polskiego wobec naszych wschodnich sąsiadów. Nawiązują one rzecz jasna do napaści zbrojnej na kraj dowodzony przez Wołodymyra Zełenskiego. Wrocław jest także miastem partnerskim Kijowa oraz Lwowa.

Choć od tamtych wydarzeń minęło już 1,5 roku, ukraińskie barwy narodowe nadal zdobią wrocławskie tramwaje, a także budynki użytku publicznego, takie jak urzędy czy szkoły. Pomimo ogromnej pomocy udzielonej przez Polaków dla Ukraińców, narastają głosy sprzeciwu co do tak długiego utrzymywania flag obcego kraju na budynkach państwowych, o czym pisaliśmy w felietonie.

Co jakiś czas wraca dyskusja w tym temacie i głosów sprzeciwu przybywa. Jednym z nich jest list mieszkańca Wrocławia, który zwraca uwagę na zachowanie MPK Wrocław. Jego zdaniem Polacy wykazali się ogromną solidarnością wobec sąsiadów, a przewoźnik stawia ukraińską flagę ponad polską – co argumentuje między innymi zdjęciem biało-czerwonej flagi zaraz po obchodach Narodowego Święta Niepodległości.

Pełna treść listu brzmi:

Na początku 2022 roku Rosja rozpoczęła na niespotykaną do tej pory skalę po 1989 roku, inwazję wojenną na Ukrainę. Mnóstwo mieszkańców Ukrainy w pośpiechu uciekało.przed rosyjskimi czołgami i spadającymi bombami. W Polsce ruszyła znacząca pomoc uchodźcom z Ukrainy. Polacy otworzyli swoje domostwa przyjmując obcych ludzi bez zastanowienia, inni wyjechali na Ukrainę z pomocą humanitarną a nawet włączając się we wszelaką pomoc na miejscu ryzykując własne życie. W Polsce rozpoczęto na szeroką skalę udzielanie pomocy a także wspierające uchodźców protesty m.in. na wrocławskim Rynku.

Prezes MPK we Wrocławiu pan Krzysztof Balawejder podjął decyzję, że od 25 lutego 2022 roku na pojazdach komunikacji miejskiej MPK Wrocław, zawisną flagi Ukrainy w geście solidarności. Ten gest z początku przyjął aprobatę wrocławian, jednakże pierwsze oburzenie zaistniało wtedy gdy MPK Wrocław, zdecydowało się że na 11 listopada zawisną obok flagi Wrocławia flaga Polski i nie wzburzyłoby to Wrocławian gdyby nie to, że po 11 listopada 2022 roku flaga Polski zniknęła a w jej miejsce pojawiła się ponownie flaga Ukrainy. Mieszkańcy Wrocławia rozpoczęli pisać do MPK Wrocław pisma protestacyjne, jednakże MPK we Wrocławiu, nie odpowiadało w żaden sposób na ich pisma, całkowicie ignorowali ludzi i społeczeństwo. Jedna z partii politycznych – Konfederacja, także w tej sprawie zorganizowała konferencję prasową, do której dołączył osobiście Prezes MPK Wrocław pan Krzysztof Balawejder i wytłumaczył młodym ludziom, dlaczego podjął decyzję o wywieszeniu flagi Ukrainy na pojazdach MPK Wrocław.

Kolejnym terminem mocnego niezadowolenia Wrocławian odbył się 11 lipca podczas marszu pamięci ludobójstwa na Kresach, kiedy to protestujący widząc stojące tramwaje a na nich flagi Ukrainy i flagi Wrocławia, tłumnie skandowali: „Polskie flagi na tramwaje!”. W internecie pojawił się materiał prasowy z tego z tego zdarzenia, który robi furorę, jest licznie udostępniany a komentujący ten materiał video jednogłośnie wypowiedzieli swoje niezadowolenie (w tym Ukraińcy), oburzyło ich to, że na tramwajach były dwie flagi: Wrocławia oraz Ukrainy a nie było flagi Polski. W związku z powyższym w imieniu mieszkańców Wrocławia apeluje do Prezesa MPK S.A. we Wrocławiu Pana Witolda Woźnego, o to aby zniknęły flagi Ukrainy z wrocławskich pojazdów MPK w naszym mieście, gdyż w naszej ibiektywnej ocenie jest to jednonaczny brak szacunku do naszego kraju poprzez wywyższanie na pojazdach publicznych publicznego przewoźnika innego Państwa niż Polski a także to wprowadza w błąd mieszkańców a w szczególności turystów i innych gości odwiedzających nasze miasto.

Nie raz słyszę: „Czy Wrocław to Ukraina skoro wiszą flagi Ukrainy a nie Polski na pojazdach komunikacji miejskiej?” Zatem dodatkowo zadaje to pytanie do Pana Prezesa MPK we Wrocławiu. – Panie Prezesie czy Wrocław to już Ukraina czy jeszcze Polska!? Proszę spojrzeć, że niektóre flagi na tych pojazdach są brudne, a nawet i dziurawe oraz poszarpane.. , więc jaki jest to szacunek do Ukrainy Panie Prezesie? Kolejna sprawa jest taka, że konflikty zbrojne nie tylko toczą się na terytorium Ukrainy ale w wielu innych państwach świata, czy zatem nie należałoby powiesić także flagi tych krajów, na których toczą się konflikty zbrojne? Dlaczego mamy wywyższać jeden kraj nad innymi? Sudan Południowy, Palestyna, Liban, Syria itd ! Najlepszą formą pamięci mieszkańców Ukrainy czy ludzkim odruchem Solidarności, będzie to jak my ich na co dzień traktujemy. Należy im pomagać, ale nie traktować ich lepiej niż nas Polaków.

Zamieszczone flagi Ukrainy na pojazdach MPK Wrocław, może to świadczyć i tym iż lepiej traktujmy Ukraińców niż samych Polaków. Nie ma na to Polaków zgody, dlatego żądany natychmiastowego usunięcia ukraińskich flag z pojazdów MPK Wrocław. Jest to pilne żądanie. Informuje ponadto, że jeżeli Pan nie usunie tych flag z pojazdów MPK Wrocław, to przygotuję w tej sprawie petycje do Prezydenta Wrocławia aby taką decyzję podjęło miasto Wrocław. Mam nadzieję, że Pan Prezes Witold Woźny należycie zrozumie oburzenie moje i mieszkańców Wrocławia a także uszanuje naszą wolę, że chcemy aby w miejscach użyteczności publicznej jak również na pojazdach miejskiego przewoźnika powiewały polskie flagi przez cały rok a nie tylko od święta

*Pisownia oryginalna

A jak Wy odnosicie się do tego tematu? Czy Waszym zdaniem flagi Ukrainy powinny nadal zdobić pojazdy MPK Wrocław oraz budynki publiczne? Dajcie znać w komentarzach!