Zastępowanie napowietrznych linii energetycznych na rzecz podziemnych przewodów izolowanych, ma stać się elementem polityki energetycznej Polski. Sieci kablowe są droższe w budowie, ale tańsze w utrzymaniu i mniej awaryjne.
Są także bezpieczniejsze dla mieszkańców terenów zabudowanych, przez jakie przebiegają. Stąd inicjatywy mieszkańców wrocławskich Maślic, aby napowietrzną linię wysokiego napięcia biegnącą od Autostradowej Obwodnicy Wrocławia do ul. Maślickiej przenieść do podziemnego kanału.
Trasa przewodów sieci Tauron przecina m.in. działkę przy ul. Turoszowskiej. Powstać tam ma nowe osiedle mieszkaniowe. Developer planuje tzw. „skablowanie” części linii na swoim terenie w ramach budżetu projektu. Tym sposobem zlikwidowany byłby posadowiony na środku działki słup wysokiego napięcia. Gdy linii trafi pod ziemią, pojawią się dwa słupy, ale na przeciwległych krawędziach całej nieruchomości przewidzianej do zabudowy.
Mieszkańcy pytają, a w zasadzie domagają się, by linia w całości została przeprowadzona pod ziemią. Przewiduje to zresztą miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Skablowanie zapowiadano już w trakcie realizacji kompletu zadań przygotowujących Wrocław do Euro 2012.
Obecnie operator energetyczny, jakim jest Tauron Dystrybucja nie planuje skablowania Maślic w ramach swojego budżetu. Według przedstawicieli tej formy skablowanie kilometra linii pod ziemią kosztuje średnio 5 mln zł. Prace, które prowadzi spółka Prime Project, czyli realizator budowy osiedla mieszkaniowego przy ul. Turoszowskiej, obejmują zaledwie fragment liczący kilkadziesiąt metrów sieci.
Jeśli chodzi o kablowanie sieci energetycznych, Tauron Dystrybucja ma już ok. 36% swoich sieci średniego napięcia spółki to kable. Jak podkreśla dystrybutor, przy budowie lub modernizacji koncentruje się na kablach bądź przewodach izolowanych, przy jednoczesnym zaniechaniu budowy czy odtworzeniu sieci SN z przewodami „gołymi”. Tylko w 2018 r. Tauron Dystrybucja zainwestował w sieć skablowaną ok. 2 mld zł. W przypadku Maślic kwestia dotyczy sieci wysokiego napięcia, które kablowanie jest jeszcze droższe.