Firma Michalczewski, podwykonawca MPK Wrocław, zapowiedział, że podniesie wynagrodzenia swoich pracowników od 1 lipca. To efekt oświadczenia prezesa MPK Wrocław Krzysztofa Balawejdera, który wezwał władze spółki Michalczewski do natychmiastowego podjęcia działań naprawczych w związku z wyraźnym obniżeniem standardu usługi świadczonej na rzecz MPK Wrocław.
Sytuacja, w której zmuszeni jesteśmy do naliczania kar umownych sięgających 300 000 pln miesięcznie nie jest korzystna dla żadnej ze stron – ostrzegł Krzysztof Balawejder.
Prezes MPK Wrocław wskazał także, że braki kadrowe u podwykonawcy uniemożliwiają realizację zaplanowanych kursów (brak 13-15%). Dodał także, że MPK Wrocław jest o tym informowane w ostatniej chwili. W jego ocenie, znacząco utrudnia to wprowadzenie na linie pojazdów awaryjnych.
Pracownicy firmy Michalczewski, MPK i ja osobiście wykazaliśmy się dużym zrozumieniem dla trudnej sytuacji finansowej firmy. Teraz oczekujemy szybkiego i zdecydowanego działania – napisał w swoim oświadczeniu prezes MPK Wrocław.
Po opublikowaniu oświadczenia przez prezesa MPK Wrocław, firma Michalczewski zapowiedziała podwyżki wynagrodzeń dla swoich pracowników od 1 lipca.
Standard firmy ‘Michalczewski’ jest niegorszy niż wrocławskiego MPK !
‘BalaWajek’ po prostu nie wie na kogo zrzucić winę!
KRETYNSTWO, Balawejder powinien się w końcu wytłumaczyć dla ludzi! Nie dla kaczki!