Prezes MPK Wrocław na swoim facebookowym profilu poinformował o tym, że luty był pierwszym od 10 lat miesiącem, w którym nie doszło do ani jednego wykolejenia/rozjechania tramwaju.
Nawet dla mnie wydawało się to trudne do osiągnięcia (bo TORYwolucja jeszcze nie wszędze dotarła, bo robimy dziennie kilkadziesiąt tysięcy kilometrów, bo czynnik ludzki, bo złośliwość rzeczy martwych i prawo serii itd.) ale UDAŁO SIĘ! – napisał triumfalnie na swoim profilu społecznościowym, znany z medialnej aktywności, szef wrocławskiego przewoźnika.