Naszym gościem jest Łukasz Buratowski – wrocławski prawnik, specjalizujący się w tematyce upadłości. Czy każdy może ogłosić upadłość? Co zrobić, gdy ma się długi? Jak wyglądają długi Polaków.
Pojęcie prawa i zagadnień z nim związanych jest dość szeroką kwestią. Czym więc – tak właściwie – się Pan zajmuje?
Od kilkunastu już lat z powodzeniem i nie ukrywam satysfakcją wykonuje zawód adwokata. W trakcie mojej kilkunastoletniej pracy zawodowej miałem możliwość uczestniczyć w skomplikowanych postępowaniach restrukturyzacyjnych i upadłościowych, zarówno po stronie wierzycieli, jak
i dłużników. Zajmowałem się również doradztwem na rzecz syndyków. Wtedy też zainteresowała mnie instytucja upadłości konsumenckiej. Mogę się pochwalić, że pierwsze świadczone przeze mnie w tym zakresie usługi stanowiły można powiedzieć pionierskie rozwiązania, gdyż w tym czasie nie było jeszcze obecnie obowiązujących rozwiązań ustawowych.
To właśnie na bazie tych wyjątkowych doświadczeń zdecydowałem się wyjść na przeciw oczekiwaniom osób, które borykają się z trudną sytuacją finansową. Powołałem do życia portal pod nazwa doradcaupadlosciowy.pl, którego celem jest analiza sytuacji osób, które mają problemy finansowe. Ten projekt mogę powiedzieć pochłonął mnie bez reszty. Z satysfakcja obserwuję jego rozwój, a w szczególności zwrotne informacje od klientów, którzy za jego pośrednictwem uświadamiają sobie, że nie ma sytuacji bez wyjścia.
Co bardzo istotne w odbiorze społecznym pojęcia takie jak: zadłużenie, dług, bankructwo, wiążą się
z negatywnymi skojarzeniami. Dostrzegając taką sytuację podjęliśmy decyzję, że za pośrednictwem wspomnianego portalu umożliwimy, każdemu kto boryka się z problemami finansowymi bezpłatną,
a co najważniejsze anonimową analizę finansowo – prawną, która poprzedza podjęcie adekwatnych kroków prawnych.
Oczywiście nie dla każdego upadłość jest rozwiązaniem optymalnym i przede wszystkim należy zebrać informację – i w oparciu o nasze doświadczenia i wypracowane narzędzia – zastanowić się, czy jest możliwość wypracowania satysfakcjonującego porozumienia z wierzycielami. Bywa tak, że optymalnym rozwiązaniem będzie upadłość konsumencka, przy czym dysponujemy również innymi rozwiązaniami, które pozwalają na osiągniecie satysfakcjonującego dla klienta efektu.
Czym jest upadłość konsumencka?
Przede wszystkim upadłość konsumencka to jest szansa na nowy początek. Proces, podczas którego
z chwilą ogłoszenia upadłości zatrzymane zostają różnego rodzaju działania windykacyjne. Zyskujemy spokój, bo już nas nie nęka komornik czy wierzyciele. Z drugiej strony w wyniku ogłoszonej upadłości ustalamy, jakie są przesłanki do tego, żeby całkowicie pozbyć się powstałego zadłużenia. Dla niektórych będzie to się wiązało oczywiście z koniecznością spłaty jakiejś części długów. Niemniej istotą postępowania upadłościowego jest to, żeby te długi, które są niemożliwe do spłaty w perspektywie naszego życia mogły zostać umorzone, a nasz klient po prostu mógł rozpocząć finansowe życie na nowo.
W Krajowym Rejestrze Długów czytamy, że w pierwszym kwartale 2023 roku zadłużenie Polaków zwiększyło się o 400 milionów złotych. Jak Pan myśli, z czego to może wynikać?
Przede wszystkim statystyki, które są dzisiaj pokazywane, to jest efekt wielu czynników. Przede wszystkim nałożył się okres pandemii, który niewątpliwie nadszarpnął nasze portfele. Każdego z nas, bo jednak dla większości Polaków to się wiązało z ograniczeniem działalności. Dodatkowo galopująca inflacja i te wszystkie czynniki powodują, że dzisiaj siła nabywcza zarabianych przez nas środków jest dużo mniejsza. Mówiąc o upadłości konsumenckiej pamiętajmy o osobach, które przez ostatni okres próbowały działać w ramach jednoosobowych działalności gospodarczych – na tak zwanym samozatrudnieniu. Do tego jednak koszty utrzymania koszty życia są dużo wyższe. Tutaj chciałbym zwrócić uwagę, na w pewnym sensie niefortunną nazwę instytucji upadłości konsumenckiej. Dla przykładu podam, że w ostatnim czasie zgłosił się do mnie klient, którego długi wynikały z prowadzonej działalności gospodarczej, przy czym działalność ta została przez niego zamknięta, a on sam został
z zadłużeniem. Ten człowiek miał poczucie, że nie ma dla niego wyjścia, ze względu na fakt, że długi związane są z firmą. Nic bardziej mylnego. Dogłębną analiza tej konkretnej sytuacji pozwoliła nam opracować optymalny model postępowania i zainicjować proces upadłości.
Czytamy, że przeciętny Polak ma wysoki dług w wysokości około 19000 zł.
Jeżeli czytamy o wysokości długów, to mówimy niekoniecznie o typowych, niekontrolowanych długach. Dla sporej grupy zadłużenie jest obsługiwane. Ono jest bezpieczne. Mówimy też
o przeciętnym zadłużeniu. W mojej praktyce też spotkałem się z sytuacjami, kiedy przykładowo
o upadłości starały się osoby, które już miały około 20000 zł zadłużenia. Tu mówimy tylko i wyłącznie o statystyce, natomiast sposób życia i to co przez ostatnie lata się działo, powoduje, że jednak łatwiej nam się zadłużać. Łatwiej brać produkty na raty, kredyty, pożyczki i to wpływa na wysokość zadłużenia, które dla niektórych może być już później z uwagi na aktualną sytuację niemożliwe do spłaty. Liczba ogłaszanych upadłości, jakie obserwujemy w ostatnim czasie, pokazuje, że coraz więcej jest osób, które mają problem z terminową spłatą zobowiązań.
Czy proces upadłości jest czymś, czego taki przeciętny Polak może się bać?
Na pewno nie należy się bać. Bardzo długo czekaliśmy na uregulowanie upadłości w polskim ustawodawstwie. To jest coś, na co bardzo długo czekaliśmy. Na zachodzie Europy tego typu rozwiązania były czymś normalnym, naturalnym. Nasz system prawny mogę powiedzieć z pełną odpowiedzialnością bardzo długo dochodził do obecnego modelu wsparcia osób z problemami finansowymi. Na tą sytuację należy patrzyć moim zdaniem z optymizmem na przyszłości, gdyż na dzień dzisiejszy dla większości osób, które mają problemy z długami, powstała jedyna w swoim rodzaju szansa, żeby przerwać spiralę zadłużenia.
Od kiedy interesuje się Pan tym tematem?
Początki mojego zainteresowania tą tematyką to jest okres, kiedy próbowałem podpatrywać jak na regulacje wyglądają na zachodzie. Na naszym rynku były dyskusje, który projekt, który model wprowadzić. Pojawiały się pewnego rodzaju pomysły. Dopiero z biegiem czasu nastąpiło poluzowanie pewnych rygorów i dzisiaj obserwujemy taką regulację, która w zasadzie jest otwarta dla każdego – poza pewnymi wyjątkami.
A jakie właśnie warunki trzeba spełnić, żeby taką upadłość ogłosić?
Żeby upadłość miała sens i była takim dobrodziejstwem, to musi być mądrze przygotowana. Warto zastanowić się jak pokierować upadłością, żeby ona była optymalna, jak się korzysta z pomocy fachowców. Jedyną przesłanką, która warunkuje o ogłoszeniu upadłości jest niewypłacalność, czyli nie można się regulowania bieżących. Czasami zakończenie działalności gospodarczej pozwala przejść płynnie do tego procesu ubiegania się o upadłość konsumencką. Fakt braku majątku nie jest przesłanką negatywną. Można nie mieć żadnego majątku i wtedy jak najbardziej ogłasza się upadłość. Ewentualne koszty postępowania przechodzą na Skarb Państwa. Oczywiście w toku upadłości konsumenckiej będzie badana przesłanka czy dłużnik celowo nie doprowadził do stanu niewypłacalności.
I Pan takiej pomocy udziela.
Przede wszystkim na przestrzeni wielu lat działałem jako pełnomocnik. Od pewnego czasu jako syndyk i doradca restrukturyzacyjny. Natomiast nasza oferta skierowana jest do osób, które są w potrzebie. To portal internetowy (doradcaupadlosciowy.pl), który daje możliwość przede wszystkim wypełnienia bezpłatnej ankiety i uzyskania też bezpłatnej analizy pod kątem tego, czy można i czy warto ogłosić upadłość. Jeżeli ktoś zdecyduje się już na zlecenie tej sprawy, to także może uzyskać fachową pomocy osoby doświadczonej. Zachęcam do skorzystania z portalu, do kontaktu ze specjalistą. Przez portal można przede wszystkim uzyskać taką nieodpłatną analizę. Niekoniecznie wiąże się to od razu z koniecznością pokrywania jakichś kosztów.
Masz pytanie do rozmówcy? Wejdź na stronę internetową.
Pan Mecenas jest fantastycznym prawnikiem , ale najpierw wspaniałym człowiekiem. Jest bardzo profesjonalny w swoim działaniu . Polecam z całego serca.
Mecenas pomógł mi skutecznie pozbyć się długów. Polecam z czystym sumieniem.
Kryształ nie człowiek. Polecam!
Pan Buratowski to mega fachowiec z ludzkim podejściem do sprawy.Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pomoc.
Pan Mecenas jest nie tylko kompetentnym, mądrym i doświadczonym prawnikiem. To człowiek uczciwy, cierpliwy, wrażliwy i bardzo dobry. Dziękuję za prowadzenie moich spraw i wielką wyrozumiałość.
Adwokat Łukasz Buratowski to kompetentny dużej klasy adwokat w obszarze problematyki edukacyjnej – placówek oświatowych nadzoru pedagogicznego i nauczycieli. Imponujące człowieczeństwo i wiedza stanowią o jego dużej wartości. Wrażliwy na problemy ludzkie, wykluczenie społeczne w szczególności dzieci i młodzieży. Współpracuję z nim od wielu lat.
Serdecznie dziękuję mecenasowi za stałe wspieranie firmy szkoleniowej “ANED” oraz Ośrodka Szkolenia i Doskonalenia Nauczycieli w rozwiązywaniu problemów prawnych nauczycieli i dyrektorów placówek oświatowych uczestniczących w szkoleniach organizowanych przez “ANED”.
Andrzej Włodarczyk – Dyrektor OSiDN “ANED”