Łabędź, który pod koniec września, trafił do EKOSTRAŻY, został wypuszczony na wolność. „Ostrożnie stawiane kroki, odchodzący w dal biały kuperek, łagodne wodowanie, aż w końcu trzepot rozpostartych skrzydeł… To zdecydowanie najpiękniejsze momenty w pomaganiu dzikim zwierzętom.” – mówią z dumą przedstawiciele EKOSTRAŻY.
Łabędź trafił do EKOSTRAŻY pod koniec września. Jechaliśmy po niego 70 km z Wrocławia, nikt w bliższej okolicy w sobotę wieczorem cierpiącemu zwierzęciu pomóc mu nie chciał… Czym prędzej pognaliśmy z ptakiem na RTG – okazało się, że ma złamaną nogę. Rozpoczął się długi, żmudny proces rehabilitacji. Zrobiliśmy mu nawet hamak do fizjoterapii! Dziś kończymy łabędziową historię. Niech żyje wolność! Trzymaj się, nasz biały wojowniku! – czytamy w historii kolejnego uratowanego zwierzaka.
Przypomnijmy, że aby pomóc zwierzętom można wejść na stronę internetową: https://www.ratujemyzwierzaki.pl/dlaniewidzialnych