W niedzielę, o 19:15 na Stadionie Olimpijskim BETARD Sparta Wrocław podejmie FOR NATURE Solutions APATOR Toruń. Będzie to pierwsze spotkanie nowego sezonu Ekstraligi. O start nowej kampanii, ale także o najbliższy mecz zapytaliśmy toruńskiego dziennikarza Super Expressu i Przeglądu Sportowego – Konrada Marca.
Nowy sezon, to nowe nadzieje. Kto według Ciebie będzie faworytem do mistrzostwa Polski?
Rzucę wyświechtanym frazesem, ale na tym etapie sezonu trudno wyrokować. Po okienku transferowym powiedziałbym, że Sparta i Apator, ale przy absencji Rosjan możemy mieć bardzo wyrównany sezon. Już Unia Leszno skazywana na pożarcie w Częstochowie sprawiła niespodziankę. Przy sześciu drużynach w play-off, dopiero w tej fazie zaczną się emocje.
Czy Sparta Wrocław w nowych rozgrywkach może być jeszcze lepsza niż w poprzednim sezonie?
Raczej nie, ze względu na absencję mistrza świata Artioma Łaguty. Tai Woffinden, Maciej Janowski, Dan Bewley i Gleb Czugunow muszą się spiąć aby dzięki ZZ zrekompensować jego brak, ale na pewno nie zastąpią go 1 do 1.
Co będzie kluczowe w walce o złoto?
Równa, wysoka forma wszystkich seniorów. W zeszłym sezonie juniorzy nie byli zbytnio wartością dodaną. Ich poziom był często przeciętny. Mecze w Częstochowie i Gorzowie pokazały, że będą czasem decydować, ale moim zdaniem będą to wyjątki.
Jak wygląda kwestia rosyjskich zawodników? Co z Artemem Łagutą, który był liderem Sparty w poprzednim sezonie?
Mistrz świata i trzeci pod względem średniej zawodnik PGE Ekstraligi. To mówi wszystko. Teraz został zawieszony i nic nie wskazuje na to, aby wkrótce Rosjanie mieli wrócić do ścigania. To cios nie tylko dla zawodnika, ale też dla klubu.
Czy Apator ma szansę urwać punkty wrocławianom w niedzielnym meczu?
Raczej nie. Uważam, że każdy wynik powyżej 40 punktów powinien zostać uznany za sukces. Wrocławianie w teorii mają przewagę na pozycjach juniorskich, gdzie zainwestowano setki tysięcy złotych w Bartłomieja Kowalskiego. Na „seniorce” też powinno być im łatwiej zrekompensować brak Rosjanina. Apator bez Emila straci moim zdaniem więcej niż Sparta bez Artioma.