Czołowy rozgrywający I ligi mężczyzn i wychowanek WKK – Michał Jędrzejewski – zostaje w klubie na kolejny sezon. To kolejna dobra wiadomość dla zespołu i kibiców WKK.
Michał Jędrzejewski zdobył z WKK Wrocław 7 medali mistrzostw Polski – 5 złotych (U14 – 2011, 2012; U16 – 2014; U18 – 2015, 2016), jeden srebrny (U20 – 2017) i brązowy (U20 – 2016). Będzie to jego trzeci sezon z rzędu na poziomie pierwszoligowym, a czwarty w karierze. W sezonie 2016/2017 przeniósł się do GTK Gliwice i z tą drużyną awansował do ekstraklasy. Po roku spędzonym w najwyższej klasie rozgrywkowej, w której wystąpił w 18 meczach, wrócił do Wrocławia.
Zdecydowałem się zostać tak naprawdę ze względu na trzy kwestie. Po pierwsze cel, który chcemy osiągnąć w przyszłym sezonie. Po drugie ludzie, którzy tworzą ten zespół zawodnicy, sztab trenerski, zarząd. Bardzo dobrze się tutaj czuję. Po trzecie rozwój. Z roku na rok w WKK zawsze robiłem jakiś postęp i mam nadzieję, że w kolejnym będzie tak samo – przyznaje Michał Jędrzejewski. Myślę, że będziemy grać mocną obronę na dużej intensywności jak zwykle. Możemy jeszcze bardziej zaskoczyć. Świetną opcją jest to, że będziemy grać kolejny sezon takim samym kolektywem.
Rozgrywający to mózg wrocławskiej drużyny. W minionych rozgrywkach spędził na boisku średnio ponad 36 minut, zdobywając przy tym 13,7 punktów (47% skuteczności z gry), rozdając 6,4 asyst, co daje drugi najlepszy wynik w całej lidze, ponadto dawał nam także 4,1 zbiórki na mecz. Myślę, że był to dla mnie dobry sezon. Poczyniłem postęp względem wcześniejszego – mówi wychowanek klubu. Jest parę elementów, które chciałbym poprawić takich jak rzut, z czym zawsze się lekko borykałem. Chciałbym także zachować więcej zimnej krwi w końcówkach, w meczach na styku, gdzie zaczynamy grać o wyższe cele i myślę, że to będzie bardzo ważne.
Jak już informowaliśmy w naszym portalu, poza Michałem Jędrzejewskim kontrakty z klubem przedłużyli Jakub Koelner, Łukasz Uberna, Jakub Patoka, Tomasz Prostak i Piotr Niedźwiedzki.
Relacja i foto: Weronika Marek / materiały klubowe
Komentowane 1