„Z uwagi na pogodę, która powoduje od rana czasowe utrudnienia, mogą występować opóźnienia w kursowaniu na liniach tramwajowych. Za pogodę przepraszamy. Nasi pracownicy robią wszystko, żeby ruch tramwajowy odbywał się bez utrudnień.” – tak brzmiała treść komunikatu wrocławskiego MPK.
Czy problemy z komunikacją publiczną to jedyny problem z transportem w poniedziałkowy poranek? Zobacz nasze video. „Intensywne odpady śniegu oraz niskie temperatury sprawiły, że na wrocławskich drogach nieustannie pracują wszystkie pługosyparki (51szt.), usuwając śnieg oraz zabezpieczając jezdnie przed śliskością. Na chodnikach, ścieżkach rowerowych oraz przystankach również prowadzone są prace zabezpieczające.” – czytamy oświadczenie spółki Ekosystem odpowiedzialnej za odśnieżanie Wrocławia.
Zapowiada się trudny tydzień dla miasta, ale też dla całego regionu. Praktycznie już od godzin nocnych nie było żadnej drogi – od autostrady po drogi gminne – wolnej od utrudnień czy wręcz nieprzejezdnej. Temperatury ujemne mają się bowiem utrzymać, a stale prószący śnieg nie zamierza przestać padać. Czy winę za tę sytuację ponoszą władze miasta? Czy może zima ma prawo zaskoczyć na początku lutego?