Koalicja Obywatelska złożyła na dzisiejszej sesji wniosek o odwołanie przewodniczącego sejmiku Andrzeja Jarocha. Opozycja zapowiadała ten ruch od pewnego czasu, a na Twitterze padały nawet stwierdzania, że to ruch „radnych nowej większości”. Pozycja przewodniczącego PiS jest jednak niezagrożona. Niedoskonały plan opozycji nie doszedł do skutku nawet mimo nieobecności dwóch radnych z partii przewodniczącego Jarocha. Ich nieobecność wywołana chorobą wskazuje na to, że Jarocha poparło także dwóch opozycyjnych radnych.
Przypomnijmy, że dzisiejsza próba odwołania Andrzeja Jarocha jest efektem ostatnich przetasowań w sejmiku. Po rozłamie w środowisku Bezpartyjnych Samorządowców, którzy podzielili się na BiS (stronników marszałka Przybylskiego) i BS (opozycję) okazało się, że koalicja Prawa i Sprawiedliwości oraz Bezpartyjnych i Samorządowców ma łącznie 17 radnych, zaś opozycja liczy 19 członków. Dzisiejsze głosowanie pokazało jednak, że opozycyjni radni także mogą stanąć po stronie władz regionu.
Opozycja była pewna swego jeszcze na długo przed startem sesji. Marek Łapiński zapowiedział, że o godzinie 17:00 nastąpi odwołanie przewodniczącego. Napisał też, że opozycja to „radni nowej większości”
🟡 Wszyscy gotowi? Nadzwyczajna sesja Sejmiku #DolnyŚląsk i odwołanie przewodniczącego, radnego klubu PiS o godz. 17.00.
Transmisja https://t.co/U5keklhpsf
Dziękuję Wam 😍 za dotychczas udzielone wsparcie dla radnych nowej większości. Wytrwamy 🇵🇱✌️ pic.twitter.com/EImA7UiKQE— Marek Łapiński 🇪🇺🇵🇱 (@MarekLapinski) April 28, 2021
Okazało się jednak, że teoretyczna nowa większość nie jest większa niż poparcie obecnego przewodniczącego Jarocha.
Remis w Sejmiku.
Będzie dogrywka.— Marek Łapiński 🇪🇺🇵🇱 (@MarekLapinski) April 28, 2021
— Dolnośląska platforma obywatelska pogrążona w uwiądzie organizacyjnym nie jest w stanie nic osiągnąć w sejmiku. Przegrali głosowanie chociaż na sali z powodu choroby nie było 2 radnych Prawa i Sprawiedliwości. — skomentował Bohdan Stawiski, zaufany marszałka Przybylskiego.
— Niech się wezmą do roboty i walczą o interesy Dolnego Śląska. — dodaje Stawiski.
Piotr Krejner
Komentowane 3