Jesteśmy #BliżejSportu, więc zaglądamy do Krakowa. Śląsk Wrocław przełamał klątwę, która trwała od 2 marca 2014 roku. Wrocławianie, po raz pierwszy od siedmiu lat, pokonali na wyjeździe Cracovię.
Pierwsze trafienie w tym spotkaniu padło w 16. minucie. Piłkę ręką we własnym polu karnym zagrał Luis Rocha, a sędzia podyktował rzut karny. Do futbolówki podszedł Robert Pich i nie dał szans Lukasowi Hrosso. To szósty gol w szóstym meczu w tym sezonie w wykonaniu Słowaka.
Wrocławianie od 60. minuty musieli grać w „10”. Czerwoną kartką został ukarany Petr Schwarz. Mimo gry w osłabieniu, Śląsk w 88. minucie – za sprawą rezerwowych – podwyższył wynik. Znakomite podanie Rafała Makowskiego wykorzystał Erik Expósito. Hiszpan w drugim meczu tego sezonu Ekstraklasy wpisał się na listę strzelców.
Bramka Pelle van Amersfoorta na nic się zdała. Było to jedynie honorowe trafienie.
To nie był jednak koniec emocji w stolicy Małopolski. W doliczonym czasie gry, sędzia Tomasz Wajda analizował potencjalny rzut karny dla Cracovii. Powtórki pokazały, że Lukas Hrosso – powalony na ziemię przez Marka Tamasa – najpierw faulował. Arbiter podjął decyzję o wykluczeniu z boiska Węgra za niesportowe zachowanie, zaś słowackiemu bramkarzowi gospodarzy wlepił żółtą kartkę.
CRACOVIA 1:2 ŚLĄSK WROCŁAW (0:1)
- 0:1 Robert Pich’16(k)
- 0:2 Erik Expósito’88
- 1:2 Pelle van Amersfoort’90+1
Cracovia: Hrosso – Jugas, Rodin, Siplak – Rapa, van Amersfoort, Loshaj (79’Rivaldinho), Luis Rocha (46’Hanca) – Alvarez, Zaucha (72’Rasmussen) – Balaj
trener: Michał Probierz
Śląsk Wrocław: Putnocky (gk) – Bejger, Golla, Tamas, Stiglec (60’Garcia) – Pawłowski, Lewkot (89’Mączyński), Schwarz, Pich – Piasecki (70’Makowski), Quintana (60’Expósito)
trener: Jacek Magiera
- żółte kartki: Loshaj, Hrosso – Expósito
- czerwona kartka: Schwarz’60 (za dwie żółte), Tamas’90+7 (niesportowe zachowanie)
- sędziował: Tomasz Wajda