Za kilka dni, a dokładnie w weekend zacznie się remont Mostu Tumskiego. W zasadzie nie ma żadnych przeszkód poza… kłódkami, jakimi jest dosłownie oklejony. Most jest obiektem zabytkowym, w obecnym kształcie funkcjonuje od 1889 r. Remontu nie przechodził od wojny, jeśli nie liczyć doraźnego „liftingu” sprzed 20 lat.
Remont będzie obejmował: czyszczenie i naprawę podpór kamiennych mostu, naprawę jezdni (przebruk i wymiana na równiejszą kostkę), remont chodników (asfalt zostanie zastąpiony płytkami kamiennymi), oczyszczenie metodą piaskowania oraz wykonanie nowej powłoki stalowych części mostu, naprawę i wymianę zniszczonych i skorodowanych elementów, uzupełnienie brakujących nitów. Odtworzone będą historyczne latarnie przy wapiennych figurach świętych Jana Chrzciciela i Kingi. Wymieniona również iluminacja mostu.
Obręb mostu jest już przekazany wykonawcy i lada dzień ma zostać terenem budowy. Realizacją robót zajmie firma Dromosttor, która podjęła się wykonania wszystkich robót za ok. 3 mln zł. Most ma być „jak nowy” do końca października br., a wykonawca zapewnia 10-letni efekt trwałości. Zamknięcie mostu na czas remontu jest zaplanowane na piątek 12 lipca. Piesi będą mogli dostać się na ul. Katedralną przez most Młyński i ul. św. Marcina.
Nieuniknione jest, w związku z renowacją mostu, usunięcie mnóstwa kłódek, które na moście od dłuższego czasu wieszają zakochani. Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta kilka dni temu namawiał, by jeszcze przed rozpoczęciem prac zdjęli je sami zainteresowani pamiątkami swoich uczuć.
Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta radził, by na akcję ściągania swoich „kłódek miłości” zabrać: kluczyk, piłkę do metalu (niezależnie od faktu posiadania lub nie kluczyka – piłka może się przydać do odcięcia kłódek, które narosły na naszej), rękawice ochronne (kłódka raczej nie jest już w takim stanie jak w chwili wieszania). Przede wszystkim warto pójść po kłódkę z ukochaną osobą, która pomoże w ustaleniu lokalizacji i wyglądu kłódki (ta ostatnia uwaga w zasadzie adresowana do panów…).
Jeśli ktoś nie zdąży przed remontem zdjąć swojej kłódki, będzie mógł odebrać ją w siedzibie ZDiUM. Kłódki przez rok będzie można odebrać z naszej siedziby na ul. Długiej. Zalecamy jednak odebranie kłódki bezpośrednio z mostu. Nie dlatego, że w rejonie ZDiUM-u toczą się poważne prace inwestycyjne, lecz dlatego, że próba odszukania kłódki może oznaczać konieczność przerzucenia paru ton innych kłódek, zardzewiałych i pospinanych w długie grona – ostrzega ZDiUM.
foto: visitWroclaw.eu
Komentowane 3