Kibice Śląska Wrocław, dzień po rewanżowym meczu z Paide Linnameeskond, udali się na Litwę. Fani klubu ze stolicy Dolnego Śląska wsparli polskie szkoły na Wileńszczyźnie.
Chęć pomocy naszym rodakom z Wileńszczyzny, kiełkowała w nas już od jakiegoś czasu. Udało nam się nawiązać współpracę z dyrekcją polskiej szkoły i uzyskaliśmy informację, jakie artykuły są najbardziej potrzebne. Polacy na Wileńszczyźnie stanowią największą mniejszość i mimo, że żyją na Litwie to podtrzymują na tych ziemiach polskie tradycje zachowując swoją narodową tożsamość. – mówią cytowani przez klubową stronę internetową przedstawiciele Stowarzyszenia Wielki Śląsk.
Fani, którzy udali się na Wileńszczyznę, przeprowadzili zbiórkę zabawek i artykułów szkolnych. Jak sami powtarzają, to potrzeba serca i pamięć o przodkach wyzwoliła w nich chęć do tej akcji.
Mimo że dzisiaj Wilno leży w granicach Litwy, to cały czas czuć w tym mieście polskiego ducha. Dlatego tak ważne jest, aby wspierać tych Polaków, którzy pozostają na ziemiach dawnych Kresów II Rzeczypospolitej i pielęgnują polskie tradycje. – zaznacza Przemysław Piwowarski, prezes Stowarzyszenia Wielki Śląsk.
Filip Macuda foto: slaskwroclaw.pl