Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieście wstrzymał wykonanie kary pozbawienia wolności dla Józefa Piniora do 24 maja. Wtedy sąd ma rozpatrzyć wniosek o odbywanie kary w systemie dozoru elektronicznego. Wniosek o wstrzymanie wykonania kary złożyła obrona Piniora. Przypomnijmy, że były senator opozycjonista z czasów PRL został skazany na 1,5 roku więzienia za korupcję.
Na początku marca były senator Józef Pinior oraz jego asystent Jarosław Wardęga zostali skazani na 1,5 roku więzienia za to, że przyjęli łapówki w kwocie co najmniej 40 tys. zł. W zamian mieli załatwić w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju oraz w Komendzie Głównej Państwowej Straży Pożarnej w Warszawie korzystne rozstrzygnięcia sprawy dolnośląskiego biznesmena Tomasza G. Korzyść majątkową w kwocie 20 tys. zł mieli im obiecać, a wręczyć 6 tys. zł i 5 tys. zł kolejni dwaj biznesmeni. Józefowi Piniorowi sąd nakazał również zapłacenie grzywny w wysokości 5 tys. zł, jego asystent ma zapłacić 3 tys. zł.
Wyrok jest prawomocny, ale były senator i jego asystent nie przyznali się do winy. Pinior od początku utrzymywał, że jest niewinny, a pieniądze, które dostał od biznesmenów, były pożyczkami.
Dozór elektroniczny umożliwia odbycie kary w domu z prawem wychodzenia tylko w określonych godzinach w konkretne miejsca. Może to być np. wyjście do pracy. O taką formę złagodzenia wyroku mogą starać się osoby, które zostały skazane na nie więcej niż 1,5 roku więzienia.
Piotr Krejner
Komentowane 1