Choć według wcześniejszych zapowiedzi John Yeboah miał wrócić do Wrocławia dziś, to niemiecki skrzydłowy dopiero jutro wznowi treningi z zespołem Jacka Magiery. Najlepszy zawodnik minionego sezonu w barwach WKS-u wciąż jest łakomym kąskiem na rynku transferowym.
Dostał informacje o terminie powrotu, ale po rozmowie z nim dodatkową zgodę, by ze względu na logistykę wrócić do Wrocławia dzień później, w środę. – mówi rzecznik prasowy klubu Jędrzej Rybak.
Zawodnik, pomimo że ostatni tydzień drużyna normalnie trenowała, spędził poza klubem z Wrocławia. Pomimo zainteresowania wielu klubów wygląda na to, że do odejścia najlepszego piłkarza Śląska ostatniego sezonu, jest zdecydowanie dalej niż bliżej.