Krążące w mediach od kilku dni doniesienia stały się prawdą. Koszykarski Śląsk Wrocław oficjalnie potwierdził rozstanie z trenerem Andrejem Urlepem. Ostatnia przygoda Słoweńca z klubem potrwała nieco ponad rok.
Legendarny szkoleniowiec wrocławian objął zespół Śląska w trakcie sezonu 2021/22, gdy ten był w totalnym dołku po fatalnej kadencji Petara Mijovicia. Pod wodzą słynnego „El Furioso” WKS nabrał zupełnie nowego blasku i jakości, co zakończyło się osiemnastym mistrzostwem kraju w historii klubu. Jednocześnie było to szóste złoto Urlepa ze Śląskiem Wrocław. Poprzednie było dokładnie 20 lat wcześniej (sezon 2001/02)! W bieżącym sezonie wrocławianie rozpoczęli fenomenalnie, bo jeszcze na początku stycznia mieli w Energa Basket Lidze bilans 14-0. Cieniem kładły się jedynie fatalne wyniki w EuroCup (zaledwie 1 zwycięstwo). Niestety w 2023 roku Śląsk wyrównał, ale w niewłaściwą stronę. WKS przegrał 11 z ostatnich 12 spotkań, w ich grze nie było widać wiele nadziei na poprawę. Stąd też decyzja podjęta wspólnie z trenerem o rozstaniu.
ℹ️ W dniu 24 lutego 2023 roku wspólnie z Trenerem Andrejem Urlepem podjęto decyzje o zaprzestaniu przez szkoleniowca świadczenia zobowiązań trenerskich na rzecz Klubu.
Trenerze, Wrocław zawsze będzie wdzięczny!
Więcej➡️ https://t.co/urCyoPaGWR#DumaMiasta #plkpl pic.twitter.com/ey7GJN3H99
— WKS Śląsk Wrocław – koszykówka (@WKS_SlaskBasket) February 24, 2023
