Wrocławscy policjanci interweniowali wobec kierowcy, który nie tylko jechał w sposób niebezpieczny, ale też był arogancki wobec mundurowych. Sytuacja osób poruszających się łodzią motorową po Odrze w pewnym momencie stała się groźna dla ich bezpieczeństwa.
- Policjanci z wrocławskiej drogówki dbając o bezpieczeństwo na drogach powiatu wrocławskiego, podejmują w trakcie służby wiele interwencji w stosunku do kierujących, którzy nie respektują przepisów. Czasami zdarza się, że piraci drogowi nie stosują się do poleceń wydawanych przez funkcjonariuszy, chcąc uniknąć odpowiedzialności karnej, próbują jeszcze uciec z miejsca zdarzenia. Do takiej właśnie sytuacji doszło w ostatnim czasie przy ulicy Jana Nowaka Jeziorańskiego we Wrocławiu. Kierujący pojazdem marki Alfa Romeo najpierw uciekał drogą publiczną, a dalej wzdłuż wałów przeciwpowodziowych przy Odrze. Dopiero gdy już alternatywna trasa stała się niemożliwa do pokonania – zatrzymał samochód. Funkcjonariusze po pościgu zatrzymali podejrzanego. 40-latek nie miał jednak zamiaru tłumaczyć się policjantom, odmówił podania swoich danych i nie chciał podporządkować się wydawanym poleceniom. Mężczyzna nie poddał się badaniu na alkohol w wydychanym powietrzu, dlatego pobrano mu krew do dalszych badań. O dalszym losie zatrzymanego zdecyduje teraz sąd. Mężczyźnie za przestępstwa, o które jest podejrzany, w tym niezatrzymanie się policyjnej kontroli drogowej, może grozić kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
- Dolnośląska Policja wodna powołana została do pilnowania porządku na wodach śródlądowych województwa. Policyjni „wodniacy” poza kontrolą łodzi, pełnią też funkcje prewencyjne na terenach przywodnych. Do ich obowiązków należy zapewnienie bezpieczeństwa kąpiących się, pływających i uprawiających sporty wodne, ratowanie tonących, prowadzenie akcji ratowniczych i poszukiwawczych, ściganie i zatrzymywanie sprawców przestępstw i wykroczeń, kontrola organizatorów imprez, a także dróg wodnych, w tym ochrona przyrody i środowiska naturalnego oraz udział w akcjach ratowniczych podczas katastrof i klęsk żywiołowych. Tym razem policjanci interweniowali na wrocławskim odcinku Odry, gdzie sternik łodzi motorowej wraz z synem znaleźli się w trudnej i niebezpiecznej sytuacji. Bowiem w ich jednostce pływającej awarii uległ silnik, pozbawiając mężczyzn możliwości sterowania łodzią. Dryfująca jednostka zaczęła kierować się w stronę stromego brzegu, a sytuację dodatkowo komplikował silny wiatr i duże fale. Na szczęście na swojej wodnej drodze 47-latek spotkał policjantów z Komisariatu Wodnego KWP we Wrocławiu. Funkcjonariusze widzące tę niebezpieczną sytuację postanowili natychmiast działać. Podpłynęli do dryfującej jednostki i trwale połączyli ją ze swoją łodzią. Kiedy sytuacja była opanowana, cały zestaw skierował się w miejsce bezpieczne. To kolejna skutecznie przeprowadzona przez dolnośląskich policjantów akcja ratunkowa. Cała sytuacja była na tyle niebezpieczna, że 47-latek w liście podziękował policjantom za ocalenia życia i zabezpieczenie mienia znacznej wartości.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl