Funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego z wrocławskiej komendy miejskiej jadąc jedna z ulic miasta zwrócili uwagę na podróżującego z psem kierowcę czerwonej hondy.
Mundurowi patrolując ulice jednej z wrocławskich dzielnic zwrócili uwagę na kierującego czerwoną hondą, który w podróż wybrał się ze swoim czworonożnym przyjacielem. W trakcie kontroli policjanci dokładnie sprawdzili dokumenty 33-letniego kierującego oraz zawartość auta, które jak się okazało pożyczył od kolegi. Mężczyzna był bardzo poddenerwowany i rozkojarzony. Odpowiedź na te pytania szybko dał przeprowadzony test narkotykowy, który wskazał wynik dodatni na obecność kokainy.
Mundurowi postanowili również dokładniej przyjrzeć się temu, co wiezie mężczyzna. W trakcie kontroli zawartości bagażnika pożyczonej hondy policjanci ujawnili trzy wypchane po brzegi worki z krajanką tytoniową – oczywiście nielegalną. W aucie oraz mieszkaniu 33-latek miał także kilkadziesiąt paczek papierosów bez wymaganych polskich znaków akcyzowych. Swoją podróż mężczyzna, który jak się również okazało, nie miał wymaganych uprawnień do kierowania, zakończył w policyjnym areszcie, a blisko 60 kg tytoniu trafiło do depozytu.
Dzielnicowi z oławskiej komendy kolejny raz skorzystali z uprawnień, jakie daje im ustawa antyprzemocowa i wydali nakaz natychmiastowego opuszczenia oraz zakaz zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia przez najbliższe 14 dni wobec mieszkańca gminy Oława, który stosował przemoc względem rodziny.
Policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego oławskiej jednostki zostali wezwani do interwencji domowej w związku z podejrzeniem stosowania przemocy. Po dokładnym rozpoznaniu sytuacji, funkcjonariusze zatrzymali 43-letniego mężczyznę, który w obecności małoletnich dzieci stosował przemoc psychiczną wobec żony. Mężczyzna, będąc pod wpływem alkoholu, wywoływał awantury, podczas których wyzywał żonę wulgarnymi słowami, obrażał ją, krytykował oraz poprzez agresywne zachowanie zmuszał do opuszczenia mieszkania. Dodatkowo szarpał ją, kopnął i popychał.
W chwili interwencji mieszkaniec powiatu oławskiego był nietrzeźwy – miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie, został zatrzymany i noc spędził w policyjnym areszcie. W celu zapobieżenia dalszej eskalacji przemocy, dzielnicowi zastosowali wobec mężczyzny nakaz natychmiastowego opuszczenia mieszkania oraz zakaz zbliżania się do niego i jego bezpośredniego otoczenia, obowiązujący przez 14 dni. Po wydaniu nakazu funkcjonariusze wskazali mężczyźnie miejsca, gdzie może uzyskać tymczasowe schronienie.
Zgodnie z ustawą antyprzemocową obowiązującą od 30 listopada 2020 r., sprawca przemocy, który stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia domowników, musi natychmiast opuścić mieszkanie po wydaniu odpowiedniego nakazu przez policjantów. Nakaz ten może obowiązywać przez 14 dni, jednak na wniosek osoby dotkniętej przemocą, sąd może przedłużyć ten okres. Uprawnienia do wydania takiego nakazu posiadają Policja oraz Żandarmeria Wojskowa.
Poprzez: dolnoslaska.policja.gov.pl