Jak wybierać się w podróż pociągiem…to z Wrocławia! A przynajmniej tak mówią statystyki za 2018 rok, które na początku tygodnia przedostały się do przestrzeni publicznej dzięki raportowi Urzędu Transportu Kolejowego. Wynika z nich, że aż 21 milionów pasażerów zostało obsłużonych przez wrocławski dworzec.
Stolicy Dolnego Śląska w tej statystyce ustępują kolejno: Poznań oraz trzy warszawskie dworce: Śródmieście, Wschodnia i Centralna. Według raportu, kolej w Polsce w 2018 roku obsłużyła ponad 310 milionów pasażerów. We Wrocławiu było 21,2 miliona z nich, czyli około 58 tys. dziennie. Poznań odwiedziło zaledwie 100 tys. pasażerów mniej, natomiast zajmującą trzecią pozycję Warszawę Śródmieście prawie 4 miliony osób mniej.
W beczce miodu jest też łyżka dziegciu. Raport przedstawia bowiem również drugą stronę „złotego” medalu. Okazuje się, że we Wrocławiu spóźnia się aż 37 pociągów na dobę. Choć brzmi to strasznie, to nie jest, wbrew pozorom, najgorszy wynik w kraju. Przed Wrocławiem znajduje się jeszcze 7 węzłów kolejowych, w tym bliskie Opole i stołeczna Warszawa.
Tak czy inaczej dworzec kolejowy Wrocław Główny jest jednym z obiektów charakterystycznych dla naszego miasta, który można z całą pewnością zaliczyć w poczet #SymboleMiasta. Cieszymy się, że jest tak wysoko oceniany.