Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia zadecydował, że w niedzielę wszystkie autobusy i tramwaje wyjadą na swoje trasy z flagami Unii Europejskiej. Ponadto o 18.00 w niedzielę z wieży ratuszowej zabrzmi hymn Unii Europejskiej – „Oda do Radości”. To pokłosie wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który po raz drugi w swoich dziejach potwierdził pierwszeństwo Konstytucji RP nad przepisami wynikającymi z umowy międzynarodowej, jaką jest Traktat Europejski.
Magistrat podkreśla, że Wrocław otrzymał z Unii Europejskiej ponad 2,6 mld złotych dofinansowania na około 500 projektów. Z ich wyliczeń wynika także, że gdyby zsumować całość środków europejskich, po które sięgnęły wrocławskie uczelnie, przedsiębiorcy, instytucje czy NGOsy możemy mówić o kwocie niemal 20 miliardów złotych tylko na terenie Wrocławia. — Unia Europejska to nie tylko wsparcie finansowe, to wspólnota: narodów, ludzi, wartości, praw. Projekt społeczny, gospodarczy i polityczny. Jesteśmy Polakami, ale jednocześnie jesteśmy Europejczykami. I tak jak Europa potrzebuje nas, tak też my potrzebujemy Europy – podkreśla prezydent Wrocławia.
Flagi UE na pojazdach miejskiego przewoźnika mają być sprzeciwem wobec wyroku Trybunały Konstytucyjnego, który potwierdził pierwszeństwo Konstytucji RP nad przepisami wynikającymi z umowy międzynarodowej, jaką jest Traktat Europejski.
Wyrok Trybunału Konstytucyjnego ma swoich przeciwników i zwolenników. Pewne jest jednak to, że prawo Unii Europejskiej przekracza kompetencje lokalnych samorządów, które w wielu polskich miastach postanowiły zamanifestować swoje poglądy.
Warto przytoczyć tutaj dwa artykuły zarówno z Konstytucji RP, ale także Traktatu Europejskiego. W tej pierwszej, a dokładnie w artykule 8 czytamy, że konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej. Artykuł 5 Traktatu o Unii Europejskiej głosi natomiast, że wszelkie kompetencje nieprzyznane Unii w Traktatach należą do Państw Członkowskich.