Po sezonie w którym Śląsk Wrocław uplasował się tuż nad strefą spadkową w obiegu medialnym ponownie rozgorzała dyskusja o tym, czy klub powinien zostać sprywatyzowany. Prezydent Jacek Sutryk zabrał głos na ten temat na łamach Przeglądu Sportowego w rozmowie z Antonim Bugajskim.
Czy Śląsk w tej chwili jest na sprzedaż? – pyta dziennikarz
„Mogę tylko powtórzyć – jesteśmy otwarci na rozmowy, ale wyłącznie z poważnymi kontrahentami. Nie oddamy klubu w niepewne ręce. To nie jest zwykła spółka na sprzedaż, a ważny element historii naszego miasta. Mijający sezon nie wyszedł, ale robimy wiele, by kolejny taki się nie powtórzył.” odpowiada Prezydent.
Sutryk mówi, że toczyły się zakulisowe rozmowy w sprawie sprzedaży Śląska, ale nie spełniły one oczekiwań miasta. Zwraca też uwagę, że za 100 milionów złotych ma powstać akademia piłkarska dla klubu. Nie będzie też zmian wewnątrz miejskiej spółki. Przynajmniej narazie, zaś w klubie ma zostać zrobiona analiza, a następnie wdrożony plan naprawczy,. Ma to nie dopuścić by powtórzył się sezon taki jak ten zakończony w ostatnich dniach. Zapytany o cele Śląska odpiera, że się nie zmieniają, „taki klub musi walczyć o medale i europejskie puchary.”.
Podsumowując, jeżeli do Śląska nie przyjdzie finansowy gigant i w sposób spektakularny nie złoży oferty zakupu klubu to na prywatyzacje się nie zapowiada.
„Nie oddamy klubu w niepewne ręce.” – zapewnił Jacek Sutryk
Miasto wspiera kasę klubu każdego roku kwotą 13 milionów złotych. Zapytany o to Prezydent odparł, że ciężko dzisiaj w Polsce uprawiać zawodowy sport bez wsparcia podmiotów publicznych.
Pełny zapis rozmowy znajdą Państwo klikając tutaj.
