Jacek Magiera: „Olsen wygląda jak biedronka, Schwarz skończył antybiotyk, nie wiem kto będzie kapitanem”

Sytuacja kadrowa nie zmieniła się zasadniczo od tego, z czym mieliśmy do czynienia w spotkaniu z Górnikiem Zabrze. Na teraz mamy 14 zawodników z pola, którzy rywalizują o miejsce w składzie. Schwarz pauzuje za kartki i skończył antybiotyk. Dopiero dzisiaj pierwszy raz pojawi się na treningu. Patryk Janasik jest kontuzjowany, leczy się w Poznaniu. Expósito wciąż trenuje indywidualnie. Jego nieobecność podyktowana jest dwoma złamanymi palcami, a nie nadwagą – powiedział Jacek Magiera.

Trener Śląska zaznaczył, że Hiszpan nie ma wielkiej nadwagi, która powodowałaby że ma schudnąć trzy, czy cztery kilo.

Bardziej chodzi o to, żeby pilnował wagi i pracował indywidualnie. Dostał rozpiskę z zajęciami, które bez problemu może realizować, trenując w pojedynkę. Nie chciałem go teraz mieć w szatni ani na zajęciach, bo skupiam się wyłącznie na piłkarzach, którzy są gotowi do gry. Erik teraz nawet nieświadomie mógłby rozpraszać, a to nie jest nam potrzebne – powiedział szkoleniowiec.

Magiera stwierdził, że liczy na Hiszpana, który już od poniedziałku powinien być do jego dyspozycji i wrócić do treningów z zespołem. 46-latek zachwalał atuty napastnika podkreślając, że za jego pierwszej kadencji w Śląsku, Erik był czołową postacią całej Ekstraklasy.

Dużo gorzej wygląda sytuacja Patricka Olsena, który – jak stwierdził Magiera – „wygląda jak biedronka”. Trener zauważył, że ospa u osób dorosłych może być niebezpieczna i nie można jej bagatelizować. Choć Duńczyk bardzo chciałby pomóc zespołowi, to obecnie jest to niemożliwe. Najprawdopodobniej zabraknie go w kolejnych meczach.

W niedzielę za kartki pauzuje Petr Schwarz, który i tak by nie wystąpił z powodu choroby. Czeski pomocnik dopiero skończył antybiotyk i wrócił do treningów z drużyną. Na przyszłotygodniowy mecz z Jagiellonią powinien być gotowy.

W skutek problemów zdrowotnych Olsena, Schwarza i Expósito, a także Michała Szromnika – który jest pierwszym kapitanem, a najprawdopodobniej usiądzie na ławce, będzie nowy kapitan. Magiera przyznał, że jeszcze nie zastanawiał się kto nim będzie, ale „chciałby, aby był to Polak”.

Można przypuszczać, że wśród kandydatów są Konrad Poprawa i – jeśli wystąpi od pierwszej minuty – Adrian Łyszczarz.