W poniedziałkowe popołudnie Jacek Magiera został przedstawiony jako nowy szkoleniowiec Śląska Wrocław. 44-latek podpisał z klubem kontrakt do czerwca 2023 roku. Magiera jest trenerem młodym, ale legitymującym się sporym doświadczeniem.
Po zakończeniu piłkarskiej kariery w 2006 roku poświęcił się pracy z drużynami młodzieżowymi. W 2016 roku objął zespół Zagłębia Sosnowiec, ale po kilku miesiącach wrócił do Legii Warszawa, z którą związany był najdłużej podczas piłkarskiej kariery.
W Warszawie zastąpił zwolnionego Besnika Hasiego i jako ostatni do tej pory trener prowadził polski zespół w Lidze Mistrzów. Co więcej, w grupie z Realem Madryt, Borussią Dortmund i Sportingiem CP wywalczył 4 punkty – zremisował z Hiszpanami 3:3 i pokonał Portugalczyków 1:0. Dzięki tym wynikom wyszedł z grupy z trzeciego miejsca, awansując tym samym do 1/16 finału Ligi Europy.
W sezonie 2016/17 doprowadził Legię do mistrzostwa Polski. 13 września 2017 został zwolniony ze stołecznego klubu z powodu braku awansu do europejskich pucharów. Decyzja klubu z Łazienkowskiej 3 wzbudziła spore kontrowersje. Ciekawostką jest fakt, że ostatnim meczem, w którym poprowadził Legię, było spotkanie przegrane ze Śląskiem Wrocław 1:2.
W 2019 roku doprowadził Reprezentację Polski do lat 20 do 1/8 finału Mistrzostw Świata w tej kategorii, odpadając z półfinalistą turnieju, Włochami.
Do 11 marca tego roku pełnił funkcję selekcjonera kadry U-19, która pod jego wodzą rozegrała zaledwie 2 mecze.
Bardzo ważne jest budowanie tożsamości i jedności w sztabie. Chcemy mówić jednym językiem. Z Tomkiem Łuczywkiem i Pawłem Kozubem pracujemy od dłuższego czasu, współpraca układa się bardzo dobrze, więc z pewnością pomogą w tym, by zawodnicy wiedzieli, czego od nich oczekujemy i by pomóc im to wykonać. – powiedział po wyborze na stanowisko trenera Śląska, 44-letni częstochowianin.
Klub poinformował, że w sztabie Jacka Magiery znajdą się: Krzysztof Wołczek, Krzysztof Osiński, Michał Polczyk, Paweł Kozub i Tomasz Łuczywek.
Filip Macuda foto: TT Śląsk Wrocław