Hej Kolenda, Kolenda! Śląsk Wrocław gromi Spójnię Stargard na początek sezonu Energa Basket Ligi!

W meczu 1. kolejki Energa Basket Ligi Śląsk Wrocław nie dał szans PGE Spójni Stargard. Mistrzowie Polski udanie zainaugurowali ligowy sezon.

Wrocławianie do nowego sezonu przystępują w zmienionym składzie. W klubie nie ma już braci Trice’ów – MVP zeszłego sezonu Travisa, a także D’Mitrika, Kerema Kantera, Kodiego Justice’a i Martinsa Meiersa. To, co ważne dla kibiców WKS-u, to fakt, że o sile drużyny nadal stanowić będzie Aleksander Dziewa.

On, a także Łukasz Kolenda wrócili niedawno z niezwykle udanego dla Polski EuroBasketu. Reprezentacja Igora Milicicia dotarła w nim aż do półfinału i zajęła ostatecznie 4. miejsce na kontynencie.

Na kogo jeszcze mogą liczyć kibice Śląska? To pokazał dzisiejszy mecz. Conor Morgan i nowy rozgrywający klubu – Jeremiah Martin – były zawodnik klubów NBA – powoli zaczynają wdrażać się do zespołu. Trener Urlep od początku postawił także na Jakuba Nizioła i Daniela Gołębiowskiego. Z dobrej strony pokazał się również inny nowy zawodnik WKS-u – Artem Parakhouski.

Doświadczenie w zespole nadal zapewniać będzie Ivan Ramljak. Doświadczony chorwacki silny skrzydłowy dziś w roli kapitana wyprowadził kolegów na parkiet wrocławskiej Orbity. Dotychczasowy kapitan – Michał Gabiński – latem pożegnał się z klubem.

Mimo początkowych problemów – wrocławianie zaczęli od siedmiopunktowej straty – to pierwszą kwartę zakończyli dwunastopunktowym prowadzeniem. Błyszczał zwłaszcza Łukasz Kolenda, który tylko w pierwszej kwarcie rzucił 10 punktów.

Kolejne kwarty to popis wrocławian, którzy zdołali rzucić 99 punktów i pokonać rywali trzydziestoma trzema oczkami.

Kolejne spotkanie podopieczni Andreja Urlepa rozegrają 29 września. Na wyjeździe zmierzą się z wicemistrzem Polski – Legią Warszawa.

ŚLĄSK WROCŁAW 99:66 PGE SPÓJNIA STARGARD