Po doskonałym początku sezonu podopieczni Dawida Murka zmierzą się z zespołem, który również stawia sobie wysokie cele – MKS-em Będzin. Spotkanie zostanie rozegrane w Będzinie już w najbliższą sobotę tj. 8 października o 18:00.
Wygrana nad zespołem ze Spały umocniła nasz zespół na pierwszym miejscu w ligowej tabeli, a teraz czas by dołożyć kolejne punkty w klasyfikacji. W ramach czwartej kolejki Gwardziści zmierzą się z MKS-em Będzin, który nie kryje swoich plusligowych aspiracji, a przeszłość meczów między zespołami przeważa na korzyść rywali. Jak do tej pory z podopiecznymi Wojciecha Serafina mierzyliśmy się dwukrotnie, i niestety dwa razy schodziliśmy z boiska na tarczy.
Jednak nasz zespół zgodnie potwierdza, że wyniki z minionego sezonu nie będą mieć znaczenia, chociażby ze względu na zmiany kadrowe, jakie zaszły w obu drużynach. Nadchodzący mecz przeciwko będzinianom rozegramy na wyjeździe, a jak wiadomo ściany często sprzyjają gospodarzą, choć w dla MKS-u Będzin będzie to inauguracja sezonu we własnej hali. Od początku rozgrywek zespół z Zagłębia Dąbrowskiego wygrał dwa mecze – w pierwszej kolejce będzinianie pokonali BAS Białystok, w drugiej serii spotkań, po tie-breaku musiał uznać wyższość, MKS Avii Świdnik, natomiast w ostatniej kolejce będzinianie pokonali zespół z Siedlec.
Kluczem do wygranej będzie koncentracja, a także dobre przygotowanie, bo jak podkreśla trener Dawid Murek mecz w Będzinie będzie pierwszym poważnym sprawdzianem w rozgrywkach. “To jest przeciwnik, który na pewno jest mocnym zespołem, jedziemy na trudny teren bo gramy u przeciwnika. Co mogę powiedzieć o tym meczu, to to, że zrobimy wszystko by jak najlepiej przygotować się do tego spotkania. To już jest sprawdzian z mocniejszą ekipą, która też marzy o tym by grać o najwyższe cele” – mówi nasz szkoleniowiec.