Przed Chemeko-System Gwardią Wrocław kolejne bardzo ważne spotkania ligowe. W środowy wieczór podopieczni Rainera Vassiljeva zmierzą się w Warszawie z Legią.
Warszawski zespół, podobnie jak Gwardia, rozegrał do tej pory pięć spotkań i tak jak wrocławianie ma na koncie 6 punktów. W ligowej tabeli wyżej, bo na 11. miejscu plasują się jednak siatkarze ze stolicy Dolnego Śląska. Jedyne zwycięstwo Legii przypadło na domowe starcie z zespołem Polski Cukier Avia Świdnik.
Do środowego meczu oba zespoły przystąpią głodni wygranej. Legioniści w piątkowy wieczór (22 października) przegrali u siebie 2:3 z SPS Chrobry Głogów. Gwardia musiała uznać wyższość BKS Visły Proline Bydgoszcz – także przegrywając 3:2.
Trener Rainer Vassiljev uważa, że z każdym meczem gra zespołu wygląda jednak coraz lepiej. – Musimy walczyć o każdy punkt. Jest na nas presja, ale nadal budujemy drużynę. Potrzebujemy kolejnych zwycięstw. Odnajdujemy właściwą mentalność, poprawiamy regularność i walczymy o kolejne ligowe punkty – mówi szkoleniowiec Gwardzistów.
Rozgrywający Gwardii, Lukas Ticháček zapewnia, że zespół będzie dobrze przygotowany do środowego starcia. – Przygotowujemy się tak, jak na każdego kolejnego rywala. Mecz z Legią nie jest pod tym względem inny. Brakuje nam już naprawdę niewiele. To są detale, które cały czas musimy poprawiać – powiedział doświadczony Czech.
Przypomnijmy, że jest to zaległe spotkanie drugiej kolejki Tauron 1.Lig. Początek spotkania w środę (27 października) zaplanowano na godzinę 19:00.
