Siatkarze Chemeko-System Gwardii Wrocław nie zaznali jeszcze w tym sezonie smaku domowej porażki. Przed nimi kolejne wyzwanie, by nie zmienić tego stanu rzeczy. Tym razem do Wrocławia przyjedzie również mocna w tym sezonie Avia Świdnik, z którą mają do wyrównania rachunki.
Sezon 2021/22, faza play-off, a konkretniej mówiąc ćwierćfinały. Chemeko-System Gwardia Wrocław ma za sobą udaną fazę zasadniczą, zakończoną bowiem na trzecim miejscu. Dlatego do rywalizacji z Avią Świdnik przystępują pewni siebie. Koniec końców dwukrotnie z nimi już w tamtych rozgrywkach wygrali (3:0 na wyjeździe i 3:1 u siebie). Ostatecznie bowiem prawdziwa gra rozpoczyna się właśnie w play-off, a rolą wcześniejszej części sezonu jest je ułatwić. Jednak to „granie na poważnie” bardzo szybko i brutalnie się dla wrocławian kończy. Gwardziści zderzają się ze ścianą, grają bardzo słabo, a rywale wykorzystują to do bólu skutecznie. Avia rewanżuje im się i to dokładnie w takim samym stosunku jak przegrali w fazie zasadniczej, czyli 3:0 oraz 3:1. Tak kończą się wrocławskie marzenia o awansie.
Jak zatem widać, Gwardia ma ze świdniczanami bolesną historię i teraz będą chcieli ten ból zażegnać. Patrząc na ich formę, szansa na to spora, bo póki co zajmują trzecie miejsce w tabeli z bilansem pięciu zwycięstw oraz jednej porażki. W ostatnim spotkaniu pokonali na wyjeździe BAS Białystok. To nie był najlepszy mecz Gwardzistów w bieżącej kampanii, pozostający bez wygranej białostoczanie mocno im się postawili, urwali nawet seta. Ale wrocławianie pokazali klasę, bo to jest sztuka czołowych zespołów wygrać mecz gdy nie idzie najlepiej, głównie dzięki dobrej grze Jana Fornala (17 pkt) oraz Michała Godlewskiego (23 pkt). Tym samym zwyciężyli w drugim meczu z rzędu i wyczyścili głowy po porażce na początku października z MKS-em Będzin (0:3).
Nie zmienia to jednak faktu, że z Avią wcale tak łatwo być nie musi. Zespół z Lubelszczyzny podobnie jak rok temu żadnym outsiderem nie jest. Obecnie zajmują piąte miejsce w ligowej tabeli, tracąc do trzeciej Gwardii tylko 2 punkty. To jedyny zespół w tym sezonie, który pokonał lidera, wspomniany MKS Będzin (3:2 u siebie). Łącznie na koncie mają cztery wygrane i dwie porażki. W poprzedniej kolejce jednak dość niespodziewanie na własnym parkiecie ulegli KPS Siedlce 2:3. Aby ich pokonać, kluczowe będzie zatrzymanie przyjmującego Mateusza Łysikowskiego (dwucyfrowe wyniki punktowe w trzech ostatnich meczach) oraz atakującego Mateusza Rećko, który nawet w przegranym 2:3 meczu z KPS-em potrafił zdobyć aż 29 punktów.
Mecz Chemeko-System Gwardii Wrocław z MKS-em Avią Świdnik odbędzie się w czwartek 27 października 2022 roku o godzinie 20:30 w Hali Orbita. Mecz będzie także transmitowany na antenach Polsatu Sport.