Niemałe oburzenie wywołał pomysł Antoniego Królikowskiego, który chce zorganizować galę MMA, na której atrakcją wieczoru miał być pojedynek sobowtórów włodarzy Rosji i Ukrainy. W miniony weekend odbyła się konferencja prasowa na terenie wrocławskiej fili Uniwersytetu SWPS. Uczelnia odcina się od kontrowersyjnego wydarzenia.
Pomysł odcinania kuponów z wojny skrytykowali liczni przedstawiciele filmu, sportu, mody czy nauki. Teraz do grona osób potępiających działa Królikowskiego dołączyła Szkoła Wyższa Psychologii Społecznej, która w wydanym oświadczeniu odcina się od pseudo gali.
– Władze Uniwersytetu nie wiedziały o tym wydarzeniu ani tym bardziej nie wyraziły na nie zgody. Wynajmem sal, poza godzinami zajęć, zajmuje się firma zewnętrzna. Jesteśmy oburzeni tym, że to tego typu wydarzenia doszło na terenie naszej filii. Jego charakter stoi w zdecydowanej sprzeczności z wartościami, jakie przyświecają Uniwersytetowi SWPS – czytamy w oświadczeniu.
Oświadczenie wystosował też aktor, który swoje działania nazwał prowokacją i przeprosił osoby, które poczuły się urażone. Poinformował także, że dochód z wydarzenia chce przekazać na pomoc Ukrainie.
– Na wstępie podkreślę, że celem jest zebranie funduszy na pomoc Ukrainie a cała akcja trzymana była w tajemnicy, nawet przed innymi uczestnikami występującymi pod szyldem federacji – pisze Królikowski.
Wyświetl ten post na Instagramie