We Wrocławiu trwa #EKOszenie. To oznacza, że trawy w mieście nie kosi się już wszędzie, ale w wybranych miejscach trawnika. Wszystko po to by adoptować przestrzeń miejską do zmian klimatycznych.
EKOszenie jest zalecane przez środowiska naukowe, to trend przyjęty z zachodu Europy. Zdaniem urzędników, trawa zatrzymuje wilgoć i daje chłód, wytwarza tlen, pochłania pyły i inne zanieczyszczenia. Jest także schronieniem dla pożytecznych owadów i pokarmem wielu zwierząt, a także gwarancją żyznej gleby.
Z taką polityką koszenia traw nie zgadza się natomiast radny miasta Wrocław – Robert Grzechik. Przyglądając się sprawie trudno nie dziwić się, że w dzisiejszym świecie nawet koszenie trawy może wywołać kontrowersje.
Dariusz Nowakowski