Giancarlo Guerrero, dyrektor artystyczny Nashville Symphony i NFM Filharmonii Wrocławskiej, po raz siódmy (!) w swojej karierze otrzymał prestiżową nagrodę Grammy.
Kostarykaninowi przyznano nagrodę w kategorii „Best Classical Contemporary Composition” za album „Rouse: Symphony No. 5”, nagrany z Nashville Symphony.
Swoją funkcję w NFM we Wrocławiu pełni od 2017 roku. To artysta światowej klasy. Guerrero występuje na całym świecie i współpracuje z orkiestrami symfonicznymi takimi jak:
- National Symphony Orchestra,
- hr-Sinfonieorchester,
- Brussels Philharmonic,
- Deutsche Radio Philharmonie,
- Orchestre Philharmonique de Radio France.
Tylko w 2020 roku w czasie trasy koncertowej wraz NFM Filharmonią Wrocławską zaprezentował trzynaście koncertów w siedmiu stanach USA.
Jego zespołowi towarzyszyli pianiści David Fray i Piotr Andreszewski, a także skrzypkowie Janusz Wawrowski i Bomsori Kim.
Zawsze pamiętam o kontekście historycznym Wrocławia. Jest on dla mnie szczególnie ważny, dlatego że mieszkam w Stanach Zjednoczonych, a wychowałem się w Kostaryce. Muzyka klasyczna zaś jest dziedzictwem europejskim z całym swoim bagażem historycznym, którego w Ameryce nie mamy. Tym bardziej cieszę się, że zostałem zawodowym dyrygentem i mogę być częścią tej historii. Wykonywanie muzyki w miejscu, w którym powstała lub dla którego została napisana, jest dla mnie szczególnie ważne. Jednak fakt ten sprawia również, że czuję się onieśmielony. Myślę, że wy, Europejczycy, myślicie o tym inaczej, bo jest to dla was codzienność. Jednocześnie muszę podkreślić, że Wrocław stał się dla mnie drugim domem, za którym teraz – w czasie pandemii – bardzo tęsknię”. – mówił Guerrero w wywiadzie przeprowadzanym przez Piotra Matwiejczuka z „Ruchu Muzycznego”, opublikowanego w booklecie do płyty CD z I Symfonią Brahmsa nagraną z NFM Filharmonią Wrocławską)
Filip Macuda foto: TT NFM